W obecnym sezonie Liverpool spisuje się zdecydowanie poniżej oczekiwań. Chociaż "The Reds" w środę pokonali Wolverhamtpon 2:0 przedłużając swoje nadzieje na awans do czołowej czwórki Premier League, premiowanej awansem do kolejnej edycji Ligi Mistrzów, to wciąż ciężko mówić w ich kontekście o ustabilizowaniu formy. W niedzielę podopiecznych Jurgena Kloppa czeka prestiżowe starcie z będącym w świetnej dyspozycji Manchesterem United, a jak się okazuje, może to być ostatni angielski klasyk w barwach Liverpoolu dla Roberto Firmino. Kontrakt Brazylijczyka wygasa wraz z końcem czerwca bieżącego roku, a od dłuższego czasu trwały spekulacje na temat tego, czy zostanie on przedłużony. Jak donosi znany dziennikarz Florian Plettenberg z niemieckiego oddziału Sky Sports, 31-latek zamierza wkrótce poszukać nowych wyzwań. Znany dziennikarz nie ma wątpliwości. Firmino latem opuści Liverpool "Firmino opuści Liverpool po ośmiu latach! To już postanowione. Zawodnik osobiście poinformował dziś Jurgena Kloppa o swojej decyzji. Nie przedłuży kontraktu i latem odejdzie jako wolny zawodnik" - napisał Plettenberg na Twitterze. Wszystko wskazuje zatem na to, że z Anfield pożegna się kolejny zawodnik z legendarnego ofensywnego tercetu. Po tym, jak latem ubiegłego roku na transfer do Bayernu Monachium zdecydował się Sadio Mane, teraz przyszła kolej na Firmino. Nową umową do 2025 roku związał się za to Mohamed Salah. Firmino do Liverpoolu trafił w lipcu 2015 roku, za kadencji Brendana Rodgersa. Do tej pory wystąpił w 352 spotkaniach, strzelając 107 bramek i notując 78 asyst. Z zespołem sięgnął po każde możliwe trofeum na krajowym podwórku, a także po triumf w Lidze Mistrzów, Superpucharze Europy i Klubowych Mistrzostwach Świata. Spotkanie Liverpoolu z Manchesterem United odbędzie się już w niedzielę o godzinie 17.30.