Plotki o potencjalnym transferze Szczęsnego wynikały z faktu, że "Stara Dama" jest poważnie zainteresowana pozyskaniem odchodzącego z AC Milan Gianluigiego Donnarummy. Aby wygospodarować środki na utrzymanie młodego golkipera, Juventus miał rzekomo pozbyć się Polaka (a jednocześnie - wyeliminować fakt ewentualnej konkurencji na pozycji numer "1"). Już podczas niedzielnej konferencji prasowej reprezentacji Polski nasz rodak przekazał jednak, że nie ma zamiaru nigdzie się ruszać. Potwierdził to w rozmowie ze Święcickim. - Przekazano mi, że nikt nie ma wątpliwości co do mojej pozycji numer jeden - powiedział dodając, że "klub na niego liczy" i nie chce się go pozbywać. W zakończonym niedawno sezonie Szczęsny zaliczył 38 występów. Ośmiokrotnie zachował czyste konto. Ma być podstawowym bramkarzem reprezentacji podczas Euro 2020.TC