Jude Bellingham ma za sobą udane indywidualnie mistrzostwa świata, bo jako 19-latek przebojem wdarł się do składu reprezentacji Anglii i był kluczowym piłkarzem dla Garetha Southgate`a w czasie turnieju w Katarze. Zagrał we wszystkich spotkaniach, zdobywając gola z Iranem i zaliczając asystę w meczu 1/8 finału z Senegalem. Hiszpańskie media: Władze BVB "na 95%" pewne odejścia Bellinghama Już w czasie mundialu sporo mówiło się przyszłości 19-latka, konkretnie w perspektywie lata 2023 roku. Wśród najpoważniejszych kandydatów wymieniało się chociażby Chelsea, Liverpool, Manchester City czy Real Madryt, a zdaniem "AS-a" to właśnie "Królewscy" mają być najbliżej przekonania Bellinghama, który sam ma mieć sporą ochotę, by przenieść się do Hiszpanii. W pierwszym tygodniu nowego roku ma dojść do spotkania Bellinghama z władzami Borussii, a jego celem ma być ustalenie czy Anglik ma zamiar przedłużyć wygasający w czerwcu 2025 kontrakt. Hiszpańscy dziennikarze informują, że przedstawiciele klubu z Zagłębia Ruhry są "na 95% przekonani" o tym, że piłkarz ogłosi chęć swojego odejścia. Do jakichkolwiek wniosków nie dojdą obie strony, to niemal pewnym jest, że BVB mocno się wzbogaci na sprzedaży swojego gwiazdora. W 2020 roku sprowadzała go z Birmingham City za 25 milionów euro, a według doniesień od potencjalnych kupców ma żądać 100 milionów euro plus dodatkowe 40 milionów w formie bonusów. Jeszcze więcej mogłaby zarobić, gdyby zawodnik jednak zdecydował się przedłużyć kontrakt, bo wtedy w jego umowie ma się pojawić klauzula odstępnego opiewająca na 150 milionów euro. W tym sezonie Bellingham rozegrał w Dortmundzie 22 mecze we wszystkich rozgrywkach, zdobywając 9 goli i notując 3 asysty.