Informacje te są o tyle zaskakujące, że jeszcze do niedawna uniwersalny Cancelo zdawał się mieć status nietykalnego w zespole Pepa Guardioli. Portugalczyk wielokrotnie był chwalony za swoją wszechstronność. Może on bowiem występować zarówno na lewej jak i na prawej stronie defensywy, stanowiąc ogromne zagrożenie w akcjach ofensywnych swojego zespołu. Jego nazwisko w ostatnich latach regularnie było wymieniane w dyskusjach dotyczących tego, kto jest obecnie najlepszym bocznym obrońcą na świecie. Hit na koniec okienka. Bayern rusza po Joao Cancelo Jednak notowania Cancelo - co jakiś czas krytykowanego za nie najlepszą postawę w defensywie - u hiszpańskiego szkoleniowca zaczęły niespodziewanie spadać po zakończonym mundialu. Obrońca coraz częściej musiał godzić się z rolą zmiennika, a ostatnie trzy spotkania - z Tottenhamem, Wolverhampton i Arsenalem przesiedział w pełni na ławce rezerwowych. Wygląda na to, że sytuację wykorzysta mistrz Niemiec - Bayern Monachium. Jak przekazał David Ornstein z "The Athletic" - "Bawarczycy" wypożyczą 28-latka, a w umowie chcą także zastrzec sobie prawo transferu definitywnego po zakończeniu wypożyczenia. Odkąd Portugalczyk trafił na Etihad z Juventusu latem 2019 roku, sięgnął z zespołem po dwa mistrzostwa Anglii i dwa Puchary Ligi, w 2020 roku triumfował również w przedsezonowym spotkaniu o Tarczę Wspólnoty.