Historia Andre Onany to wręcz droga z piekła prawie do nieba. Kameruńczyk w lutym 2021 roku został oficjalnie zawieszony przez FIFA za stosowanie środków dopingowych. Do gry w barwach wówczas Ajaxu Amsterdam wrócił dopiero rok później. Po swoim ostatnim sezonie w barwach holenderskiego zespołu pożegnał się z zespołem z Amsterdamu. Ten nie dostał jednak za niego ani centa. Reprezentant Polski na wylocie z klubu. Uznane marki zainteresowane sprowadzeniem kadrowicza Onana przeniósł się za darmo do Interu Mediolan. Jak się okazało, był to absolutnie doskonały ruch ze strony wychowanka akademii Samuela Eto'o. Kameruńczyk nie tylko wygryzł ze składu Samira Handanovicia, ale także zapracował na pozycję jednego z najlepszych golkiperów w Europie podczas sezonu 2022/2023. Razem z drużyną rozgrywki zakończył w finale Ligi Mistrzów. Manchester United ma nowego bramkarza! Jak się okazało, był to ostatni jego mecz w barwach włoskiej drużyny. Od dłuższego czasu spekulowano, że Onana trafi do Manchesteru United. Kameruńczyk miał stać się następcą Davida de Gei. Hiszpan, który od dłuższego czasu podnosił ciśnienie fanom "Czerwonych Diabłów" nie przedłużył wygasającego tego lata kontraktu. Droga dla Onany była więc otwarta. Borussia Dortmund przepędziła niechcianego gracza. Zajmuje się nim prokuratura Ostateczna finalizacja transferu została ogłoszona w czwartek 20 lipca. Manchester United oficjalnie poinformował, że 27-letni bramkarz podpisał umowę z angielskim zespołem do końca sezonu 2027/2028. Według mediów z całego świata Onana nie był dla Manchesteru tani. Włodarze klubu z Old Trafford zapłacili za niego 52,5 miliona euro kwoty podstawowej oraz pięć dodatkowych milionów zapisano w zmiennych. Przez rok w barwach Interu Onana zagrał łącznie w 41 meczach. Warto zwrócić uwagę, że Kameruńczyk w tym czasie zachował aż 19 czystych kont, co jest naprawdę dobrym wynikiem. Z Mediolanu wyjechał, jako zdobywca pucharu oraz superpucharu Włoch, a także finalista Ligi Mistrzów.