Wiele drużyn rosyjskiej ekstraklasy sponsorowanych jest przez firmy blisko związane z rosyjskim rządem. Sankcje gospodarcze, nakładane na kraj przez społeczność międzynarodową sprawiają, że kurek z pieniędzmi został w wielu przypadkach zakręcony. Głośno jest zwłaszcza o Spartaku Moskwa, któremu grozi upadek. Rosyjski klub szykuje transfer za miliony euro W teorii problemy powinien mieć także Lokomotiw. To zespół, którego głównymi partnerami są między innymi Transcapitalbank czy firma ubezpieczeniowa Sogaz. Medialne doniesienia wskazują jednak, że podczas, gdy inne zespoły w dramatyczny sposób szukają oszczędności, ta akurat ekipa zamierza... wydawać. W dodatku - sporo. Zobacz TOP 5 bramek i interwencji z Ligi Mistrzów - sprawdź teraz! Serbskie media informują bowiem, że wypracowała porozumienie z Cukarickami Belgrad odnośnie transferu 22-letniego napastnika, Marko Rakonjaca. Czarnogórzec jest reprezentantem swego kraju, a w tym sezonie, w 28 dotychczasowych spotkaniach strzelił 11 goli. Rosyjska drużyna zamierza za niego zapłacić 2,5 miliona euro. Do nowej drużyny ma się przenieść przed startem sezonu 2022/23. Transfer do Rosji jest kontrowersyjny również z punktu widzenia samego piłkarza. Tuż po agresji tego kraju na Ukrainę większość obcokrajowców, którzy grali w tamtejszej lidze podjęła decyzję o wyjeździe. Zostali nieliczni, w tym niektórzy Polacy, jak Sebastian Szymański czy Maciej Rybus. Państwo opuścił m.in. Grzegorz Krychowiak, który przeniósł się do AEK Ateny.