W ostatnich latach, gdy jakiś Polak wyjeżdżał z PKO Ekstraklasy, można było w ciemno obstawiać, że jego nowym miejscem do życia będą Włoch. Wszystko zaczęło się tak naprawdę od Piotra Zielińskiego, który udowodnił, że Polacy mogą stanowić wartość dodaną dla zespołów z Półwyspu Apenińskiego. W jego ślady poszli między innymi Karol Linetty czy Dawid Kownacki, a bardziej okrężną drogą także Arkadiusz Milik. PSG natychmiast reaguje na odejście Neymara. Ten klip trzeba zobaczyć [WIDEO] Wytyczoną przez tych kadrowiczów drogą poszli kolejni, a teraz transfery Polaków do Włoch nie są już dla nas absolutnie żadnym zdziwieniem. Wydaje się, że będziemy mieli kolejnego przedstawiciela reprezentacji Polski we włoskiej Serie A. O takiej możliwości transferowej donosi bowiem Gianluca di Marzio. Chodzi o jednego z ważnych zawodników czołowej polskiej drużyny. Mateusz Łęgowski trafi do Salernitany? Mowa konkretnie o Mateuszu Łęgowskim, który uznawany jest w naszym kraju za duży talent i szansę na przyszłość w środku pola Biało-Czerwonych. Według włoskiego dziennikarza bardzo mocno zainteresowana wykupem 20-latka jest włoska Salernitana, która pod wodzą Paulo Sousy utrzymała się w Serie A. Oznaczałoby to, że portugalski trener będzie mógł prowadzić kolejnego Polaka w swojej karierze. Trener Aston Villi zachwycony Mattym Cashem. Zwraca uwagę na jedną rzecz Zdaniem Di Marzio transfer jest już bardzo blisko. Urodzony w Brodnicy środkowy pomocnik ma niebawem zjawić się na testach medycznych w nowym klubie, a następnie podpisze oficjalnie kontrakt z klubem z Salerno. Co ciekawe, dziennikarz nie podaje żadnych szczegółów odnośnie kwoty wykupu Łęgowskiego ani też długości trwania kontraktu. Można spodziewać się, że Pogoń za swoją młodą gwiazdę zarobi jednak kilka milionów euro. Łęgowski jest oczywiście wychowankiem Akademii Piłkarskiej Pogoni Szczecin. 20-latek, co ciekawe na wczesnym etapie swojej kariery był wypożyczony do hiszpańskiej Valencii. W tamtejszej drużynie nie rozegrał jednak żadnego meczu. W Pogoni z kolei wystąpił w 51 spotkaniach. Strzelił w tym czasie cztery gole oraz tyle samo razy asystował. Ma na swoim koncie już debiut w reprezentacji Polski.