Saga kontraktowa związaną z przyszłością Luki Modricia trwa w najlepsze. Umowa chorwackiego pomocnika wygasa wraz z końcem czerwca tego roku, a rozmowy między klubem a przedstawicielami zawodnika stanęły w miejscu. Na początku lutego chorwackie media informowały o szokującym ultimatum, jakie Real miał przedstawić swojemu gwiazdorowi. Dotyczyło ono zakończenia przez zawodnika kariery reprezentacyjnej, na co "Królewscy" liczyli rzekomo po zakończonych mistrzostwach świata w Katarze. Nic takiego jednak nie nastąpiło, a Modrić został powołany przez selekcjonera Zlatko Dalicia na nadchodzące, marcowe zgrupowanie, podczas którego "Ogniści" zmierzą się z Walią i Turcją w ramach eliminacji do mistrzostw Europy. W czerwcu stanie on również przed szansą, by awansować z kadrą do finału Ligi Narodów UEFA, gdy Chorwaci w półfinale zagrają z Holandią. Co dalej z Modriciem? Media: Może dołączyć do Cristiano Ronaldo W ubiegłym tygodniu zdobywcę Złotej Piłki z 2018 roku łączono z przenosinami do Włoch, a konkretnie do Napoli, a teraz nowy potencjalny kierunek wskazał dziennikarz Santi Aouna z portalu "Foot Mercato". Jak donosi Aouna, obecnie najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest pożegnanie Modricia z Madrytem. Co więcej, dodaje on, że istnieje szansa na to, że dołączy on do Cristiano Ronaldo w saudyjskim Al-Nassr. Wszystko ze względu na dobre relacje jego przedstawiciela zarówno z samym klubem, jak i dyrektorem sportowym - Goranem Vuceviciem. Kusząca z perspektywy 37-latka ma być także ostatnia okazja na podpisanie lukratywnego, gwiazdorskiego kontraktu. Modrić do Realu trafił latem 2012 roku z Tottenhamu. Przez ten czas zapracował sobie w Madrycie na miano żywej legendy. Od tego czasu wystąpił w barwach "Królewskich" 470 razy zdobywając 37 goli i notując 76 asyst.