Haaland aktualnie związany jest kontraktem z Borussią Dortmund. Jego klauzula wykupu będzie aktywna dopiero w czerwcu 2022 roku. Wtedy za Norwega trzeba byłoby zapłacić 75 milionów euro, co wydaje się niezwykle atrakcyjną ceną. Całkiem możliwe jednak, że zmieni on otoczenie jeszcze tego lata. Jak donosi "ESPN", władze Paris Saint-Germain, pogodzone już z odejściem Kyliana Mbappe, gorączkowo poszukują piłkarza mogącego go zastąpić. W piątek miało dojść do spotkania dyrektora sportowego klubu z reprezentującym interesy Haalanda Mino Raiolą. Dziennikarze zauważyli, że tę dwójkę łączy przyjaźń, co w kontekście transferu może nie być bez znaczenia.Co prawda Borussia Dortmund póki co nie jest zbyt chętna, by oddać swojego asa, lecz zdaniem "ESPN" mogłaby ją przekonać kwota w wysokości około 200 milionów euro. Jeżeli dodać do tego fakt, że napastnik oczekuje gigantycznej pensji (w plotkach, dotyczących transferu na Wyspy pojawiały się informacje nawet o milionie funtów tygodniowo) nie ma wątpliwości, że dla PSG będzie to pod względem finansowym ogromne wyzwanie.TC