Mbappe miał sygnalizować władzom klubu, że chciałby go opuścić jeszcze tego lata i dołączyć do "Królewskich". Te jednak bardzo niechętnie patrzyły na sprawę, a jeżeli wierzyć medialnym doniesieniom, były gotowe nawet ukarać piłkarza i w przypadku odmowy przedłużenia kontraktu wysłać go na rok na trybuny. Jak poinformował "RMC", Francuz przekazał jednak władzom klubu, że nie bierze pod uwagę podpisania nowej umowy, a te... zdają się zmieniać front. Mają się bowiem zgodzić na odejście z klubu i transfer do Realu Madryt. Jednocześnie, "Królewscy" nie złożyli jeszcze żadnej oficjalnej oferty, choć w świetle ostatnich wydarzeń należy się jej spodziewać w ciągu kilku godzin.Co ciekawe, propozycję wykupu Mbappe miał już złożyć jeden z zespołów z Anglii. PSG z kolei poszukuje w trybie pilnym zawodnika, mogącego zastąpić 22-latka.TC