36-letni piłkarz trafił do klubu ze stolicy Piemontu latem 2018 roku. Wraz z nim miał sięgnąć po triumf w Lidze Mistrzów, lecz póki co celu tego nie udało się zrealizować. Wręcz przeciwnie - ostatni sezon był w wykonaniu zespołu bardzo słaby: na krajowym podwórku stracił mistrzowski tytuł na rzecz Interu Mediolan, zaś w LM odpadł już w 1/8 finału. Te wyniki sprawiły, że media szeroko rozpisywały się o możliwej, kadrowej rewolucji w klubie. Jej istotną częścią miało być pożegnanie z Ronaldo, a wśród jego potencjalnych, nowych pracodawców wymieniano m.in. Manchester United, Paris Saint-Germain czy Real Madryt. W poniedziałek "La Gazzetta dello Sport" przekazała jednak, że aktualnie najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest pozostanie w Turynie. Agent piłkarza - Jose Mendes - miał już rozmawiać na ten temat z włodarzami. "Sky Sport" rzuca na tę sprawę nieco więcej światła. Jak się okazuje, CR7 może pozostać w zespole, gdyż... żaden inny nie chce zgodzić się na pensję choćby zbliżoną do tej, jaką teraz otrzymuje. Mówi się, że zarabia rocznie aż 31 milionów euro. W dobie pandemii koronawirusa i strat, jakie notują kluby z uwagi na wielomiesięczną grę bez fanów to zbyt wiele nawet dla największych fiansowych potęg.Kontrakt Ronaldo z klubem wygasa latem 2022 roku.TC Komentujemy każdy mecz Euro na żywo - Posłuchaj naszych relacji! Strefa Euro - zaprasza Paulina Czarnota-Bojarska i goście - Oglądaj!