Manchester City ma za sobą najlepszy sezon w swojej historii. Drużyna dowodzona przez Pepa Guardiolę sięgnęła oczywiście po mistrzostwo Premier League. Dodatkowo wygrała także Puchar Anglii. Wisienką na torcie był jednak ostatni mecz sezonu, w którym to "Obywatele" mierzyli się z Interem Mediolan w ramach finału Ligi Mistrzów. Drużyna Guardioli w końcu wygrała to trofeum i spełniła marzenie swojego szkoleniowca. Niesamowite. Kolejny zwrot akcji ws. Piotra Zielińskiego. Żona w roli głównej Hiszpan ma w zwyczaju co okienko transferowe dodawać do swojej drużyny piłkarzy, którzy są głodni zdobywania trofeów. Nie inaczej jest także tym razem. Różnica jest jednak taka, że tego lata Manchester City nie sprzedaje tak dużo, jak wcześniej. Dotychczas "Obywatele" spieniężyli swoich zawodników za sumę 40 milionów euro. Wydatki zdecydowanie się nie zakończyły. Kolejny wielki transfer Pepa Guardioli? Na stan 11 sierpnia "Obywatele" zakupili do swojej dwóch nowych zawodników, za których łącznie zapłacili 120 milionów euro. Mowa rzecz jasna o Josko Gvardiolu, który stał się najdroższym środkowym defensorem w historii, a także Mateo Kovaciciu. Okazuje się jednak, że na dwóch Chorwatach Guardiola nie chce kończyć swoich tegorocznych zakupów. Na celownik wziął nowego zawodnika. Paris Saint-Germain spełniło swoje groźby. Stanowcze działanie ws. Kyliana Mbappe. To koniec? Mowa o Lucasie Paquecie z ligowego rywala - West Hamu United. Brazylijczyk oczywiście, co naturalne, jest zainteresowany zamianą drużyny, której przyszłość jest bardzo niepewna, na zespół Pepa Guardioli. Według Mohameda Bouhafsiego z France Television Brazylijczyk zaakceptował już warunki kontraktu, które zaoferował mu Manchester City i oczekuje na negocjacje między klubami. Pierwsza oferta złożona przez mistrzów Anglii została odrzucona, co potwierdził na konferencji prasowej David Moyes. Według dziennikarzy miała ona opiewać na kwotę 85 milionów euro podstawy oraz 10 milionów zapisanych w bonusach. West Ham swoją gwiazdę ceni jednak znacznie bardziej. Zdaniem mediów z Anglii klub oczekuje za Brazylijczyka aż 110 milionów euro, co zgadzałoby się ze słowami Moyesa, różnica jest bowiem wyraźna. Pep Guardiola w Manchesterze City jest od lipca 2016 roku. Od tego czasu do 11 sierpnia 2023 roku hiszpański szkoleniowiec na nowych piłkarzy wydał już MILIARD 363 tysiące euro (dane za Transfermarkt.de). Gdy dodamy do tego jeszcze ewentualny transfer, kwota zbliży się do półtora miliarda euro, które Pep wydał na wzmocnienia. W tym samym czasie na sprzedaży zawodników City zarobiło "zaledwie" 614 milionów euro. Nie jest to więc nawet połowa tego, co City wydało. Hiszpański szkoleniowiec gra w innej finansowej lidze. PZPN wciąż kopie sobie grób. Wielka burza w sieci. Co oni sobie myśleli? Sam transfer Paquety na papierze wydaje się jednak ruchem, który powinien wyraźnie wzmocnić drużynę Pepa Guardioli, z której odszedł Riyad Mahrez. Brazylijczyk swoją renomę zbudował sobie głównie na występach w reprezentacji. W wieku 25 lat Paqueta ma już 42 rozegrane mecze w barwach "Canarinhos". Strzelił w nich dziewięć goli i czterokrotnie asystował. Jego gra w środku pola wygląda jednak imponująco.