Liverpool ma za sobą niewątpliwie nieudany sezon. Zespół prowadzony przez Juergena Kloppa przez większość sezonu musiał mieć wręcz obawy o to, czy w rozgrywkach 2023/2024 będą mogli grać w europejskich pucharach. Ostatecznie ten cel udało się osiągnąć, choć mówimy tu zaledwie o Lidze Europy, w której będzie występował zespół prowadzony przez niemieckiego szkoleniowca. Nie Real, nie Arabia Saudyjska i nie MLS. Zaskakujący telefon od Sergio Ramosa Przed startem obecnego sezonu klub bardzo szybko zrealizował dwa duże transfery. Do środka pola ściągnięto Alexisa Mac Allistera, który kosztował zaledwie 42 miliony euro. Dodatkowo "The Reds" aktywowali także klauzulę odstępnego Dominika Szoboszlaia, który kosztował aż 70 milionów euro. Wciąż jednak brakuje w tej układance nowego środkowego pomocnika defensywnego. Liverpool straci dwie wielkie gwiazdy? Prace nad sprowadzeniem piłkarza na tę pozycję trwają. Jak na razie nie wiemy jednak, kto będzie pełnił tę rolę. Może okazać się jednak, że sytuacja stanie się zdecydowanie bardziej skomplikowana. Według dziennikarzy bowiem zakusy na dwie gwiazdy drużyny zaczęła robić Arabia Saudyjska. Z drużyną mogliby pożegnać się dwaj absolutnie kluczowi zawodnicy, bez których Klopp nie wyobraża sobie drużyny. Co ze zmiennikiem Lewandowskiego? Barcelona odarta z marzeń. Jaśniej się nie da Zdaniem "Footmercato.com" zainteresowanie Alissonem Beckerem wykazuje Al-Nassr, w którym występują już Sadio Mane i Cristiano Ronaldo. Sam Brazylijczyk ma być "skuszony" ofertą, jaką może przedłożyć mu Al-Nassr. Rozmowy między obiema stronami mają się rozpocząć, co może oznaczać dla Juergena Kloppa utratę absolutnie kluczowego elementu drużyny, jakim jest bramkarz. To jednak nie koniec. Według arabskiego "Al Kass Sports Channels" Mohamed Salah również wzbudził zainteresowanie zespołów z Arabii Saudyjskiej. Co więcej, zdaniem dziennikarzy Egipcjanin ma być otwarty na negocjacje z potencjalnym nowym pracodawcom. Gwiazdor Liverpoolu zezwolił przedstawicielom Arabii Saudyjskiej na negocjacje z Liverpoolem w sprawie jego wykupu z klubu. Reprezentant Polski może zmienić klub. Część dużej wymiany Obaj piłkarze do Liverpoolu trafili na początku "ery Kloppa". Mohamed Salah przyszedł do Liverpoolu w lipcu 2017 roku za zaledwie 42 miliony euro za AS Romy. Z tego samego klubu do "The Reds" przeniósł się także Brazylijczyk. Bramkarz kosztował jednak 20 milionów euro więcej. Nie ma jednak wątpliwości, że bez Salaha i Alissona nie byłoby wygrania Ligi Mistrzów w 2019 roku i Premier League rok później. Ich ewentualne odejście będzie pożegnaniem legend.