Spełniły się marzenia Roberta Lewandowskiego o przeprowadzce do Hiszpanii. FC Barcelona i Bayern Monachium wreszcie osiągnęły porozumienie, a Polak wraz z rodziną rozpocznie nowy rozdział życia. Choć kapitan "Biało-Czerwonych" może się cieszyć udanym zakupem Barcelony, koledzy z drużyny nie mogą spać spokojnie. Jak informuje "Mundo Deportivo", transfer Lewego znalazł już swoją pierwszą ofiarę. Posłanka Lewicy "demaskuje" Lewandowskiego i transfer do Barcy. Kuriozum? Media: "Są pierwsi poszkodowani po transferze Lewandowskiego" Dziennikarze powiadomili, że wkrótce z drużyną pożegnać się może Memphis Depay. Wszystko z powodu zakupów dokonanych ostatnio przez FC Barcelonę. Oprócz Lewandowskiego kontrakt podpisał także m.in. Raphinha. Obowiązujący w LaLidze limit pensji oznacza, że hiszpański klub będzie musiał zrezygnować z zawodników. Według niemieckiego "Bilda", Depay miał powiedzieć menadżerom Barcelony, że marzy mu się transfer do innego "silnego" klubu. W brytyjskich mediach pojawiła się już informacja, że Holendrem zainteresowany jest m.in. Tottenham. Władze klubu zaproponowały ponoć ofertę wartą 14 mln funtów za napastnika Barcelony. Robert Lewandowski ciepło przywitany przez piłkarzy FC Barcelona. "Witaj w rodzinie"