Duński klub FC Midtjylland zagiął parol na polskiego napastnika Dawida Kownackiego. Zdaniem duńskich mediów, transfer Polaka został tu uznany wręcz za priorytetowy i miał być dokonany już teraz, w ciągu najbliższej dobry, gdy zatrzaśnie się okno transferowe. Dotychczasowy klub piłkarza, niemiecka Fortuna Düsseldorf ma z nim umowę tylko do czerwca, a już od pewnego czasu Dawid Kownacki daje sygnały, że jest gotów zmienić klub i otoczenie. Dawid Kownacki zostaje w Fortunie Düsseldorf Propozycja FC Midtjylland wychodziła temu naprzeciw i byłaby jednym z najbardziej sensacyjnych transferów tej zimy w polskim futbolu. Wygląda jednak na to, że do niego nie dojdzie. Klub Fortuna Düsseldorf wydał oświadczenie, w którym czytamy, że nie zamierza sprzedawać teraz napastnika. - Przeanalizowaliśmy sprawę na wielu szczeblach i Dawid Kownacki nie zostanie sprzedany. Wypełni kontrakt do czerwca - twierdzą Niemcy. - Doszliśmy do wniosku, że go nie oddamy - mówi Klaus Allofs, członek zarządu. Dawidem Kownackim interesowało się wiele innych klubów np. Slavia Praga czy PSV Eindhoven. W tym gronie było Lecha Poznań. Jego wychowanek w 2017 roku wyjechał do Włoch i grał w Sampdorii Genua. Stamtąd trafił do Fortuny, najpierw na wypożyczenie, a następnie na stałe.