Teodorczyk rundę wiosenną poprzedniego sezonu spędził w Vicenzie. W klubie występującym na poziomie Serie B zagrał w 14 spotkaniach, strzelając jednego gola. Klub ostatecznie nie zdecydował się na przedłużenie z nim umowy, więc 31-latek jest w tym momencie wolnym graczem. W tym momencie najbardziej zainteresowana jego usługami ma być Jagiellonia Białystok, a jego sytuację ma monitorować też kilka innych klubów naszej ligi. Największe wątpliwości w przypadku Teodorczyka wzbudza jego zdrowie, które mocno mu doskwierało w ostatnim czasie. Łukasz Teodorczyk może wrócić do Ekstraklasy Napastnik z pewnością potrzebuje więc miejsca, gdzie otrzyma czas i zaufanie, niezbędne do odbudowania się. Z racji tego, że ma kartę w ręku, jego ewentualny transfer będzie mógł przeprowadzony również po oficjalnym zamknięciu okienka transferowego. Teodorczyk wyjechał z Polski w 2014 roku, kiedy to po udanym czasie w Polonii Warszawa i Lechu Poznań, odszedł z poznańskiego klubu do Dynama Kijów za 4 miliony euro. W najlepszej formie był jednak w barwach Anderlechtu Bruksela, gdzie w dwa sezony w 93 meczach zdobył 45 bramek. CZYTAJ TAKŻE: Gdzie się podziały pieniądze za Kozłowskiego? Prezes Pogoni zabrał głos! To zaowocowało transferem do Udinese za 7 milionów euro, przez dwa sezony w Serie A zdobył jednak zaledwie jednego gola. Rozegrał także 19 meczów w reprezentacji Polski, w których czterokrotnie trafił do siatki.