Umowa "Lewego" z Bayernem wygasa latem przyszłego roku. Choć władze zespołu publicznie wciąż prezentują twarde stanowisko i nie dopuszczają odejścia Polaka, wszystko wskazuje na to, że jego transfer to kwestia najwyżej tygodni. Kto zastąpi największą gwiazdę drużyny? W mediach sporo mówi się o próbach sprowadzenia Sadio Mane (obecnie Liverpool FC), ale jak się okazuje - nie jest to jedyny cel klubu. Media: Kolejny gwiazdor na celowniku Bayernu Monachium Alfredo Pedulla, dziennikarz doskonale zorientowany w meandrach transferowego rynku wyjawił, że Bawarczycy sondowali możliwość sprowadzenia Harry'ego Kane'a, od lat związanego z Tottenhamem Hotspur. Ich zapytanie odbiło się jednak od ściany - snajper jest "nietykalny" i niewykluczone, że wkrótce podpisze z "Kogutami" nową umowę. Obecna jest ważna do czerwca 2024 roku. Inny uznany specjalista, Tancredi Palmeri nie jest już tak radykalny w swojej opinii. Jego zdaniem angielski klub rozważa sprzedanie swojego asa, a jako następcę typuje Lautaro Martineza (obecnie Inter), o którego możliwym transferze informowało już "SportItalia".