Kylian Mbappe po zdecydowanie najgorętsze transferowe nazwisko tego lata. Saga z jego udziałem tak naprawdę ciągnie się już trzeci rok, ale w trwającym okienku transferowym widzimy najwięcej wszelkich zwrotów akcji. Wydaje się, że Francuz na pewno w najbliższym czasie zasili szeregi Realu Madryt, który nad tym transferem pracuje już właśnie od trzech lat. Nowe doniesienia w sprawie Górnika Zabrze. Klub może zostać sprzedany Okazuje się jednak, że jest wiele zespołów, które chcą pokrzyżować plany gwiazdora i "Los Blancos". Chętnych na usługi Mbappe nie brakuje, ale jasne jest, że nie wszyscy mogą sobie pozwolić na zakontraktowanie tego piłkarza. Opłata, jakiej za swojego gwiazdora oczekuje Paris Saint-Germain na pewno przekracza sto milionów euro. Na taki wydatek nie stać FC Barcelony. Absurdalna oferta Barcelony za Mbappe Wobec tego według francuskich mediów w głowach działaczy "Dumy Katalonii" zrodził się pomysł, jak sprowadzić Mbappe do siebie. Sposobem na dokonanie tej sztuki miałaby być wymiana. Informację o takiej operacji podało najpierw "Le Parisien", a później została ona potwierdzona przez Santiego Aounę z portalu "Footmercato", czyli wiarygodne francuskie żródła. Warunki są jednak niezwykle zaskakujące. Influencerka "zrzuca bombę" na Neymara. Nie do wiary, z kim go przyłapała Zdaniem tych dziennikarzy "Blaugrana" była gotowa oddać do Paryża aż trzech swoich zawodników. Pierwszym z nich był Dembele, którego PSG oczywiście u siebie chce tego lata zobaczyć. Pozostałą dwójkę stanowili Raphinha oraz Gavi. Najbardziej dziwić może szczególnie fakt zaoferowania wymiany Gaviego, który jest przecież jedną z młodych gwiazd drużyny i podstawą projektu na najbliższe lata. Gdy porównamy wartości tych wszystkich czterech zaangażowanych w tę operację piłkarzy, to w teorii wychodzi na to, że Barcelona była gotowa stracić. Zaoferowana przez nią trójka przez portal Transfermarkt.de wyceniana jest łącznie na 210 milionów euro. Z kolei sam Mbappe zdaniem analityków tego portalu ma wartość "zaledwie" 180 milionów euro. Wiadomo jednak, że Francuz to jeden z najbardziej decydujących zawodników na świecie. Xavi stracił cierpliwość. Wyłożył kawę na ławę. "Potrzeba czegoś więcej" Niemniej według "Le Parisien" i Santiego Aouny Paris Saint-Germain nie było zainteresowane ofertą Barcelony, gdyż w Paryżu nie widzą miejsca dla Raphinhi i Gaviego. Dodatkowo także sam Francuz miał odrzucić błyskawicznie wszelkie próby podpisania z nim kontraktu przez FC Barcelonę. Jedno jest pewne. Saga z udziałem Kyliana Mbappe jeszcze trochę potrwa.