Był to pierwszy mecz rozegrany między tymi drużynami. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. José Rondón wywołał eksplozję radości wśród kibiców Wenezueli , strzelając gola w 11. minucie starcia. Można się było tego spodziewać, w tym sezonie jest naprawdę skuteczny i wielokrotnie trafiał do siatki rywali. Ma już na swoim koncie sześć zdobytych bramek. Szczęście uśmiechnęło się do reprezentantów Wenezueli w 14. minucie spotkania, gdy Darwin Machís strzelił drugiego gola. W zdobyciu bramki pomógł Yordan Osorio. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Drugą połowę reprezentacja Wenezueli rozpoczęła w zmienionym składzie, za Wuilkera Fariñeza, Ronalda Hernándeza, Darwina Machísa weszli Rafael Romo, Gabriel Benítez, Yeferson Soteldo. W 65. minucie Levi Garcia został zastąpiony przez Akeema Garcię. A trener Wenezueli wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Juana Añora. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy sześć razy. Murawę musiał opuścić Rómulo Otero. W 72. minucie sędzia pokazał kartkę Kestonowi Julienowi z jedenastki Trinidadu i Tobago. Między 74. a 82. minutą, boisko opuścili reprezentanty Trinidadu i Tobago: Marcus Joseph, Aikim Andrews, Ataulla Guerra, na ich miejsce weszli: Andre Fortune, Ross Russell, Daniel Carr. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Jhona Murilla, José Rondóna zajęli: Jefferson Savarino, Andrés Ponce. W drugiej połowie nie padły bramki. Reprezentacja Wenezueli była w posiadaniu piłki przez 63 procent czasu gry, przełożyło się to na zwycięstwo w tym meczu. Jedenastka Wenezueli zagrała bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Sędzia nie ukarał piłkarzy Wenezueli żadną kartką, natomiast reprezentantom Trinidadu i Tobago przyznał jedną żółtą. Reprezentacja Wenezueli w drugiej połowie wymieniła sześciu zawodników. Natomiast drużyna Trinidadu i Tobago w drugiej połowie dokonała czterech zmian. Drużyny będą miały czterotygodniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 15 listopada reprezentacja Wenezueli będzie miała szansę na kolejne punkty grając w Dhace. Jej przeciwnikiem będzie Paragwaj.