W pojedynku towarzyskim, który rozegrany został 14 listopada, reprezentacja Ukrainy wygrała z Estonią 1-0 (0-0). Mecz na Slavutych-Arena w Zaporożu obejrzało 11 756 widzów.
2019-11-14 18:00 | Stadion: Slavutych-Arena | Widzów: 11756 | Arbiter: J. Martínez Munuera
Od pierwszych minut drużyna Ukrainy zawzięcie atakowała bramkę przeciwników. Linia obrony reprezentacji Estonii była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku.
Na drugą połowę jedenastka Ukrainy wyszła w zmienionym składzie, za Serhieja Sydorczuka, Viktora Tsygankova, Wiktora Kowalenkę, Mykolę Matviyenkę weszli Dmytro Ivanisenya, Roman Bezus, Vitaliy Buyalskyy, Artem Shabanov. Także drużyna Estonii wyszła w zmienionym składzie, za Gerta Kamsa wszedł Taijo Teniste. W 51. minucie kartką został ukarany Mattias Käit, reprezentant Estonii.
W 63. minucie Mihkel Ainsalu został zastąpiony przez Ilję Antonova. Między 63. a 76. minutą, boisko opuścili reprezentanty Estonii: Frank Liivak, Henri Anier, Mattias Käit, na ich miejsce weszli: Sergei Zenjov, Erik Sorga, Konstantin Wasiljew. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Andrija Jarmołenki, Jewhena Szachowa zajęli: Marian Shved, Volodymyr Shepelev. W 77. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Nikitę Baranova z Estonii, a w 83. minucie Eduarda Sobola z drużyny przeciwnej.
W tej samej minucie trener Estonii postanowił bronić wyniku i postawił na defensywę. Za pomocnika Sandera Puriego wszedł Ken Kallaste, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Niestety, starania trenera spaliły na panewce. Drużyna Estonii nie obroniła wyniku i ostatecznie przegrała mecz. Na trzy minuty przed zakończeniem meczu kartkę otrzymał Sergei Zenjov z reprezentacji Estonii.
Wysiłki podejmowane przez drużynę Ukrainy w końcu przyniosły efekt bramkowy. W doliczonej drugiej minucie starcia bramkę zdobył Roman Bezus.

Jedenastka Ukrainy była w posiadaniu piłki przez 72 procent czasu gry, przełożyło się to na zwycięstwo w tym spotkaniu. Wyjątkowa nieporadność napastników Estonii była aż nadto widoczna. W ciągu 90 minut meczu nie oddali żadnego celnego strzału.
To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Piłkarze Ukrainy obejrzeli w meczu jedną żółtą kartkę, natomiast ich przeciwnicy trzy.
Obie drużyny wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie.