Od pierwszych minut jedenastka DR Konga zawzięcie atakowała bramkę przeciwników. Linia obrony drużyny Kenii była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Kenii w 25. minucie spotkania, gdy Michael Olunga zdobył pierwszą bramkę. Sytuację bramkową stworzył Ayub Timbe. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Kenii. W 51. minucie sędzia wskazał na wapno, ale bramkarz nie bez kłopotów obronił nieudany strzał. Niewykorzystany karny na pewno nie pomógł drużynie w odbudowywaniu morale. W 56. minucie Ayub Timbe zastąpił Paula Were'a. W 59. minucie w jedenastce DR Konga doszło do zmiany. Meschak Elia wszedł za Trésora Mputu. Po chwili trener DR Konga postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię napadu i w 67. minucie zastąpił zmęczonego Yannicka Bolasiego. Na boisko wszedł Jonathan Bolingi, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. Między 73. a 81. minutą, boisko opuścili piłkarze DR Konga: Cédric Bakambu, Paul-José M'Poku, Youssouf Mulumbu, na ich miejsce weszli: Britt Assombalonga, Jacques Maghoma, Merveille Bokadi. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Francisa Kahaty, Michaela Olungi zajęli: Ismael Athuman, Masoud Juma. Reprezentanty DR Konga w końcu odpowiedzieli strzeleniem gola. W 87. minucie bramkę wyrównującą zdobył Arthur Masuaku. W następstwie utraty bramki trener Kenii postanowił zagrać agresywniej. W 88. minucie zmienił pomocnika Erica Omondiego i na pole gry wprowadził napastnika Ovellę Ochienga. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego jedenastka wciąż miała problemy ze skutecznością. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 1-1. Drużyna Kenii w drugiej połowie wymieniła czterech zawodników. Natomiast reprezentacja DR Konga w drugiej połowie wymieniła pięciu zawodników.