Od początku meczu, aż do przerwy, próby rozgrywania piłki nie przynosiły efektów po obu stronach. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Na drugą połowę drużyna Bułgarii wyszła w zmienionym składzie, za Georgiego Miłanowa wszedł Iwelin Popow. Wysiłki podejmowane przez reprezentację Irlandii w końcu przyniosły efekt bramkowy. W 56. minucie bramkę zdobył Alan Browne. W zdobyciu bramki pomógł Scott Hogan. W 59. minucie za Antona Nedyalkova wszedł Vasil Bozhikov. W tej samej minucie Nikolay Emilov został zmieniony przez Wandersona, co miało wzmocnić drużynę Bułgarii. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Alana Judge'a na Jacka Byrne'a oraz Scotta Hogana na Jamesa Collinsa. Na 23 minuty przed zakończeniem drugiej połowy na listę strzelców wpisał się Iwelin Popow. Trener Bułgarii postanowił zagrać agresywniej. W 68. minucie zmienił pomocnika Daniela Mladenova i na pole gry wprowadził napastnika Kirila Despodova. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego reprezentacja wciąż miała problemy ze skutecznością. Po chwili trener Irlandii postanowił bronić wyniku. W 76. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Calluma O'Dowdę wszedł Enda Stevens, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła drużynie Irlandii utrzymać remis. Mimo postawienia na obronę drużynie Irlandii udało się strzelić gola i wygrać. Niedługo później Kevin Long wywołał eksplozję radości wśród kibiców Irlandii, zdobywając kolejną bramkę w 83. minucie starcia. Przy zdobyciu bramki pomagał Jack Byrne. Jedyną kartkę w meczu dostał James Collins z zespołu gospodarzy. Była to 84. minuta spotkania. W 84. minucie w jedenastce Irlandii doszło do zmiany. Jeffrey Hendrick wszedł za Ronana Curtisa. Jedenastka gości ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystała reprezentacja Irlandii, strzelając kolejnego gola. Na cztery minuty przed zakończeniem pojedynku wynik ustalił James Collins. Asystę przy bramce zanotował Enda Stevens. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 3-1. Należy odnotować rewelacyjną skuteczność drużyny Irlandii, która potrzebowała tylko sześciu celnych strzałów, żeby trzy razy pokonać bramkarza rywali. Sędzia nie ukarał reprezentantów Bułgarii żadną kartką, natomiast piłkarzom gospodarzy wręczył jedną żółtą. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Drużyny będą miały dwumiesięczną przerwę w rozgrywkach. Dopiero 14 listopada drużyna Irlandii zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Nowa Zelandia.