Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Niedługo po rozpoczęciu meczu Richarlison wywołał eksplozję radości wśród kibiców Brazylii , strzelając gola w 16. minucie spotkania. Przy zdobyciu bramki pomagał Dani Alves. W 21. minucie Neymar zastąpił Evertona. Drużyna Kataru ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystała jedenastka Brazylii, zdobywając kolejną bramkę. W 24. minucie na listę strzelców wpisał się Gabriel Jesus. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego trzecie trafienie w sezonie. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Richarlison. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. W 52. minucie sędzia pokazał kartkę Pedro Correi z reprezentacji Kataru. Niedługo później trener Brazylii postanowił wzmocnić linię napadu i w 63. minucie zastąpił zmęczonego Richarlisona. Na boisko wszedł David Neres, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. Między 66. a 88. minutą, boisko opuścili piłkarze Brazylii: Arthur, Philippe Coutinho, Filipe Luis, Dani Alves, na ich miejsce weszli: Fernandinho, Lucas Paquetá, Alex Sandro, Éder Militão. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Hassana Khalida, Abdelkarima Fadlalli, Abdulaziza Hatema, Akrama Afifa zajęli: Ahmed Doozandeh, Ali Afif, Abdullah Abdulsalam, Ahmed Eldin. W 71. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Casemira z Brazylii, a w 81. minucie Assima Madiba z drużyny przeciwnej. W szóstej minucie doliczonego czasu starcia karnego dla Katar nie wykorzystał Boualem Khoukhi strzelając obok bramki. W drugiej połowie nie padły gole. Reprezentacja Brazylii była w posiadaniu piłki przez 65 procent czasu gry, przełożyło się to na zwycięstwo w tym meczu. Reprezentanci Brazylii dostali w meczu jedną żółtą kartkę, a ich przeciwnicy dwie. Jedenastka Brazylii wymieniła sześciu zawodników. Natomiast drużyna Kataru w drugiej połowie dokonała czterech zmian.