Iga Świątek jako jedna z pierwszych tenisistek zameldowała się w Cancun. Raszynianka z powodu prac związanych z budową nowego kortu, musiała zmienić harmonogram treningów. Utrudnienia związane z organizacją imprezy i niesprzyjające warunki jednak nie jej przeszkodziły w osiągnięciu kolejnego sukcesu w karierze. Podopieczna Tomasza Wiktorowskiego z powodzeniem eliminowała po kolei rywalki. Po wygranym pojedynku z Aryną Sabalenką było wiadome, że jeśli reprezentantka Polski postawi kopkę nad i, i wygra z Jessicą Pegulą, to będzie mogła cieszyć się z pierwszego miejsca w rankingu WTA. I tak też się stało. Iga potwierdziła, że jest w wielkiej formie i w finale bez problemu ograła Amerykankę 6:1, 6:0. Po meczu 29-latka w pięknych słowach zwróciła się do Polki. Iga Świątek zaskoczyła wszystkich, tego jeszcze nikt nie słyszał. Hit sieci Głośno wokół meczu Igi Świątek z Jessicą Pegulą. Ekspert nie przebierał w słowach Sukces 22-latki z Raszyna błyskawicznie obiegł polskie media. Radości z występu Polki nie krył między innymi komentator Eurosportu - Witold Domański. Mężczyzna w samych superlatywach wypowiedział się o pierwszej rakiecie świata. Zaznaczył jednak, że wynik Polki nie sprawił, że zapomniano o kontrowersjach związanych z organizacją WTA Finals. "Ktoś za ten pomysł zapłaci głową. Podziwiałem tenisistki, że przy tych mocnych podmuchach wiatru były w stanie odbijać piłkę na drugą stronę siatki. [...] Problemem był też kort. Widać było, że piłka krzywo się odbijała. Takie rzeczy nie mają prawa się zdarzać w tenisie" - denerwował się mężczyzna na antenie "TVN24". Domański w równie mocnych słowach wypowiedział się o dyspozycji rywalki Świątek. Status Igi Świątek go niepokoi. "To nie jest dobra sytuacja"