Iga Świątek idzie jak burza w prestiżowym turnieju WTA Finals organizowanym w meksykańskim Cancun. Podopieczna Tomasza Wiktorowskiego w swoim pierwszym meczu wygrała ze zwyciężczynią Wimbledonu Marketą Vondrousovą, a później nie pozostawiła żadnych złudzeń tryumfatorce US Open - Coco Gauff. "Biało-Czerwona" pokonała 19-latkę bez straty seta, za to jednego wygrywając nawet bez straty gema. Reprezentantka Stanów Zjednoczonych po raz kolejny w tym sezonie musiała przełknąć gorycz porażki. Na razie nie może znaleźć sposobu na ogranie Polki, która zdaje się rosnąć w siłę w Meksyku. Po spotkaniu młoda tenisistka uderzyła się w pierś i ujawniła, w czym tkwił powód jej gorszej dyspozycji. Amerykanka długo nie mogła pogodzić się z wynikiem. W mediach społecznościowych dała upust swojej złości i... zaczęła blokować profile kibiców na platformie X (dawniej Twitter). Rosną następcy Świątek i Hurkacza. Rekordowa liczba Polaków na starcie prestiżowego turnieju Głośno wokół rywalki Igi Świątek. Nie zamierzają milczeć, publikują dowody Zachowanie Gauff po starciu z raszynianką wywołało spore poruszenie w sieci. Zawodniczka nie opanowała nerwów i postanowiła ograniczyć działalność fanów na swoim profilu. Ci nie zostali jej dłużni i zamieścili screeny zdjęć na dowód tego, co zrobiła. Co ciekawe, wielu twierdziło, że nie pisało żadnych negatywnych komentarzy pod adresem rywalki Igi Świątek, dlatego też byli wyraźnie zaskoczeni tą sytuacją. Teraz przed Coco Gauff mecz z Czeszką Marketą Vondrousovą. Spotkanie tenisistek zaplanowano na noc z piątku na sobotę (03/04.11). Świątek zrobiła niezłe show przed meczem. Lewandowski będzie pod wrażeniem