Magda Linette świętuje, wspaniała nowina prosto z Londynu. Polka zagra w kolejnej rundzie
Dwa dni temu Magda Linette zanotowała bolesną porażkę w starciu z Elsą Jacquemot. Reprezentantka Polski stoczyła zaciętą walkę z Elsą Jacquemot, ale ostatecznie to Francuzka zameldowała się w drugiej rundzie singla. Dla poznanianki była to już ósma porażka z rzędu w grze pojedynczej na Wielkim Szlemie. Dzisiaj napłynęły jednak radosne informacje z Londynu ws. 33-latki. Otóż Linette wciąż miała przed sobą deblowe zmagania, w duecie z Bernardą Perą. Razem z Amerykanką sprawiły miłą niespodziankę.

Magda Linette przyjeżdżała na Wimbledon z nadzieją, że w końcu uda jej się przerwać zła passę w singlu na imprezach wielkoszlemowych. Nasza reprezentantka swój ostatni mecz w grze pojedynczej w tego rodzaju rozgrywkach wygrała podczas US Open 2023, czyli blisko dwa lata temu. Niestety, podczas turnieju w Londynie niefortunna seria została przedłużona. Poznanianka zanotowała ósmą porażkę z rzędu. Tym razem pokonała ją Elsa Jacquemot. 33-latka przez długi czas nadawała ton rywalizacji w trzecim secie, ale ostatecznie to Francuzka triumfowała 6:7(7), 6:1, 6:4 i zameldowała się w drugiej rundzie singla.
Dla Magdy nie oznaczało to jednak końca przygody z imprezą w Wielkiej Brytanii. Wciąż pozostawała bowiem z szansą na dobry wynik w deblu. Dzisiaj przystępowała do pierwszego spotkania. Początkowo miało się ono odbyć wczoraj, ale ze względu na opóźnienia spowodowane opadami deszczu organizatorzy przełożyli mecz na czwartek. Polka stanęła do walki w duecie ze swoją przyjaciółką - Bernardą Perą. Razem z Amerykanką nie były faworytkami starcia. A to dlatego, że po drugiej stronie siatki zameldowały się utytułowane Japonki - Shuko Aoyama i Ena Shibahara. Mimo to Magda i Bernarda sprawiły miłą niespodziankę, eliminując zawodniczki z Azji.
Wimbledon: Magda Linette/Bernarda Pera kontra Shuko Aoyama/Ena Shibahara w pierwszej rundzie debla
Mecz rozpoczął się od serwisu duetu Aoyama/Shibahara. Już w pierwszym gemie obserwowaliśmy grę na przewagi, ale ostatecznie Japonki utrzymały swoje podanie bez potrzeby bronienia break pointów. W następnych minutach oba duety kontrolowały sytuację we własnych gemach serwisowych. Pierwsze okazje na przełamanie przypadły na siódme rozdanie. Wówczas Linette i Pera otrzymały mnóstwo szans. Dopiero szósty break point przyniósł pierwsze prowadzenie polsko-amerykańskiego duetu. Ten moment okazał się kluczowy dla losów premierowej odsłony pojedynku. Magda i Bernarda przypilnowały sytuacji do końca, ostatecznie triumfowały w pierwszej partii 6:4.
Druga część rywalizacji przebiegała już inaczej. Na "dzień dobry" Linette i Pera wywalczyły sobie przełamanie, później miały nawet piłkę na 2:0. Ostatecznie przeciwniczki doprowadziły jednak do powrotnego breaka. Ciekawie układał się także następny gem. Japonki prowadziły 40-0, ale pozwoliły Magdzie oraz Bernardzie na uzyskanie break pointa. Ostatecznie do trzeciego przełamania z rzędu jednak nie doszło. Kolejny break na korzyść Polki i Amerykanki pojawił się w siódmym gemie. Po chwili potwierdziły przewagę, chociaż rywalki miały w sumie dwie szanse na 4:4.
Końcówka przebiegała już pod dyktando serwujących. Ostatecznie Linette i Pera triumfowały w całym pojedynku 6:4, 6:4 i zameldowały się w drugiej rundzie debla. O kolejną fazę Wimbledonu w grze podwójnej powalczą z parą rozstawioną z "7" - Ludmyła Kiczenok/Ellen Perez.
Główna rywalizacja w Londynie potrwa do 13 lipca. Najważniejsze informacje dotyczące turnieju można znaleźć w specjalnej zakładce na stronie Interia Sport. Transmisje z Wimbledonu przeprowadza Telewizja Polsat. Relacje tekstowe z meczów naszych reprezentantów będą dostępne w naszym serwisie.
1/32 finału
03.07.2025
14:00


