Nie wiadomo też, jak tenisiści z Rosji i Białorusi zostaną przyjęci przez angielską publiczność. - Nie kontrolujemy tego - przyznał Daniił Miedwiediew, numer trzy męskiego tenisa, zwycięzca US Open. - Jeśli ludzie zdecydują się być dla nas surowi, to tak będzie. Natomiast, jeśli będą mili, to też świetnie - dodał. Relacje pomiędzy zawodnikami z Ukrainy a Rosji i Białorusi były jednym z głównych wątków podczas tegorocznego Rolanda Garrosa. Ukraińskie tenisistki - Jelina Switolina czy Marta Kostiuk - zostały wygwizdane przez paryską publiczność za to, że nie podały ręki Białorusince Arynie Sabalence. Kostiuk powiedziała potem, że Francuzi powinni się "wstydzić" takiego zachowania. Tenis. Jelina Switolina oskarżyła Arynę Sabalenkę Koszmar. Polka była rewelacją Wimbledonu, została rozbita w niecałą godzinę Z kolei Switolina przyznała, że nie będzie "sprzedawała swojego kraju za lajki", ściskając dłoń rywalki z Białorusi. Poza tym oskarżyła numer dwa kobiecego tenisa o celowe podsycanie napięć poprzez oczekiwanie przy siatce na uścisk dłoni po ich ćwierćfinale, choć wiedziała, że do tego nie dojdzie. Natomiast Sabalenka zbojkotowała dwie konferencje prasowe w Paryżu, twierdząc, że lawina trudnych pytań na temat jej bliskich związków z prezydentem Białorusi Aleksandrem Łukaszenką sprawiła, że nie czuła się "bezpieczna". Kiedy w końcu wróciła do pokoju prasowego, potępiła trwającą wojnę na Ukrainie, dodając, że nie może "na razie" poprzeć Łukaszenki. Przed rokiem Wimbledon nie pozwolił wystartować tenisistom z Rosji i Białorusi, za co poniósł kary finansowe, a także nie przyznano punktów rankingowych za udział w imprezie. W tym sezonie sportowcy z tych dwóch krajów, chcący wystąpić w Londynie, muszą podpisać deklarację neutralności i nie wykazywać żadnych powiązań z finansami państwa ani być sponsorowanymi ze strony firm objętych sankcjami. Tenis. Jelina Switolina o brytyjskiej publiczności Pilny apel do Aryny Sabalenki z Białorusi tuż przed Wimbledonem. Nie pozostawia jej złudzeń Switolina, półfinalistka Wimbledonu w 2019 roku, nie spodziewa się, że brytyjska publiczność zwróci się przeciwko niej lub innym ukraińskim tenisistkom, jeśli dalej będą kontynuować politykę niepodawania dłoni rywalkom z Rosji i Białorusi. "Jesteśmy im bardzo wdzięczni za takie stanowisko" - dodała. Tegoroczny Wimbledon odbędzie się w dniach 3-16 lipca. Tytułów będą bronić Kazaszka Jelena Rybakina i Serb Novak Djoković. Transmisje na sportowych antenach Polsatu.