W III rundzie Wimbledonu jedna z czołowych tenisistek stawki, Ons Jabeur, mierzyła się z Biancą Andreescu. Mecz Tunezyjki z Kanadyjką przedłużył się z powodu procesu zamykania dachu. Wimbledon 2023. Emocje w meczu Ons Jabeur z Biancą Andreescu Faworytką konfrontacji, gdyby spojrzeć jedynie na ranking, powinna być 29-letnia Jabeur, czyli obecnie 6. tenisistka świata. Jednak Tunezyjkę w ostatnich miesiącach z rytmu wybiły nieco problemy zdrowotne. Pierwszy set - trwający równo pół godziny - padł łupem Kanadyjki, która tę partię wygrała 6:3. Zawsze waleczna Jabeur przebudziła się w kolejnym secie. I tym razem to ona zwyciężyła 6:3. Przy stanie 1-1 w setach, w trzeciej partii, spotkanie zostało przerwane na dłuższą chwilę z powodu zamykania dachu. Zawodniczki mogły wrócić na kort dopiero po 45 minutach, po czym jeszcze musiały dodatkowo się rozgrzać. W sumie przerwa w meczu trwała ok. godziny. Najwyraźniej lepiej odnalazła się w tej nietypowej sytuacji Tunezyjka, która ostatecznie w 9. gemie trzeciego seta przełamała rywalkę. To pozwoliło jej chwilę później zakończyć seta wynikiem 6:4 i zanotować triumf w całym spotkaniu. Rywalką zwyciężczyni tej konfrontacji będzie w kolejnej rundzie Czeszka Petra Kvitova. Wimbledon, III runda: Ons Jabeur - Bianca Andreescu 2:1 w setach (3:6, 6:3, 6:4) Wiadomo, kiedy na kort mogą wyjść Świątek i Hurkacz. To będzie polski dzień