Wiceliderka światowego rankingu Aryna Sabalenka rozkręca się na tegorocznym Wimbledonie. Jej wtorkową rywalką była 24-letnia Panna Udvardy - zawodniczka plasująca się na 82. miejscu w rankingu WTA. Mecz Węgierki z Białorusinką rozgrywany był pod zamkniętym dachem. Wimbledon 2023. Udvardy - Sabalenka. Przekonujący pierwszy set Białorusinki Sabalenka dobrze zaczęła to spotkanie, szybko przełamując rywalkę. W trzecim gemie Białorusinka miała nieco trudności. Mimo mocnego - jak zwykle - serwisu, Sabalenka miewała kłopoty z precyzją pierwszego podania. W dodatku podejmowała ryzykowne i - jak się okazało - błędne decyzje o challenge’ach. Ostatecznie jednak wyszła na prowadzenie 3-0. Od tego momentu Węgierka zaczęła grać nieco pewniej, zwłaszcza w swoich gemach serwisowych. Białorusince z kolei zdarzały się niewymuszone błędy. Jednak ostatecznie Sabalenka wygrała pierwszego seta dość przekonująco 6:3. Były partner Badosy przerywa milczenie. Skomentował głośną relację z Tsitsipasem W kolejnym secie Węgierka pozwoliła Białorusince się rozhulać. I ani się obejrzała, a Sabalenka prowadziła już 4:1. Udvardy wyraźnie nie miała pomysłu, jak "ugryźć" tenis światowej "dwójki". A Sabalenka tego dnia grała pewnie, posyłała bardzo mocne piłki i ostatecznie drugiego seta wygrała 6:1. Wimbledon, I runda: Panna Udvardy - Aryna Sabalenka 0:2 (3:6, 1:6)