Iga Świątek niestety nie będzie miała już szansy na to, by śrubować swój najlepszy jak dotychczas wynik osiągnięty na kortach Wimbledonu. Po dotarciu do ćwierćfinałów londyńskich zmagań Polka bowiem musiała uznać na korcie wyższość Eliny Switoliny, która ograła ją po trzysetowym pojedynku i niebawem zmierzy się w walce o finał turnieju z Marketą Vondrousovą. Po drugiej stronie drabinki tymczasem skrzyżują rakiety Ons Jabeur (która zatriumfowała wcześniej nad obrończynią tytułu z ubiegłego roku Jeleną Rybakiną) i Aryna Sabalenka. Nie ma wątpliwości, że czekają nas tu wielkie emocje, a na wymienione starcia powinien zerkać przy tym... Oscar Piastri. Działało na Rybakinę, pomoże z Sabalenką? Tak Jabeur może wyratować Świątek Wimbledon 2023. Oscar Piastri swoimi przewidywaniami trafił w gusta... Igi Świątek Kierowca Formuły 1, związany obecnie z ekipą McLaren - Mercedes, został nawet zapytany o swoje przewidywania odnośnie zbliżających się półfinałów. Australijczyk bez zbędnego zawahania wskazał, że jego zdaniem przez tę fazę zawodów przedrą się odpowiednio Switolina i Jabeur. Taki scenariusz byłby co ciekawe wręcz wymarzony dla... Świątek. W przypadku triumfu Jabeur, to sprawa jest oczywista - wygrana Tunezyjki oznaczałaby bowiem powstrzymanie Sabalenki przed odebraniem Polce miejsca na samym szczycie rankingu WTA. Jeśli zaś mowa o Switolinie, to raszynianka w ogóle nie ukrywa, że to właśnie za nią ściska kciuki w kontekście wywalczenia trofeum w Londynie. Rosjanin całkiem zbity z tropu przez publikę. Słowa o wojnie na Wimbledonie Wimbledon 2023 wielkimi krokami zbliża się ku swemu zakończeniu Wimbledon 2023 potrwa już tylko do 16 lipca. W przypadku rozgrywek singlowych panów kibice również nie będą narzekać na brak emocji, bowiem w półfinałach zmierzą się odpowiednio Carlos Alcaraz i Daniił Miedwiediew oraz Jannik Sinner (zapewne wspierany przez słynnych "Carota Boys") i Novak Djoković. Oscar Piastri tymczasem po niedawnym udziale w Grand Prix Wielkiej Brytanii, w ramach którego wywalczył sobie dobre, czwarte miejsce za Verstappenem, Norrisem i Hamiltonem, już niebawem zjawi się na Węgrzech, gdzie na legendarnym wręcz Hungaroringu powalczy o punkty w ramach kolejnego GP.