Półfinał Wimbledonu, zresztą co tam półfinał, nawet ćwierćfinał tej imprezy to największy sukces w karierze Christophera Eubanksa - nowego bohatera amerykańskiej publiki sportowej. Dotąd tenisista z Atlanty ledwie kilka razy awansował w turniejach wielkoszlemowych do drugiej rundy. W tej edycji natomiast, w swym życiowym występie ograł już Brazylijczyka Thiago Monteiro, rozstawionego Brytyjczyka Camerona Norrie, Australijczyka Christophera O'Connella i wreszcie notowanego na pozycji numer 5 na wimbledońskim korcie znakomitego Greka Stefanosa Tsitsipasa. Rosjanin zbity z tropu przez publikę wimbledońską Christopher Eubanks jest już w ćwierćfinale jako jedyny tenisista ze Stanów Zjednoczonych. Liczono raczej na Francesa Tiafoe, może Taylora Fritza czy Tommy Paula, tymczasem do czołówki wdarł się nierozstawiony gracz bez sukcesów na koncie. 43. pozycja w rankingu światowym to najwyższe miejsce Christophera Eubanksa, który rok temu o tej porze był 163., a dwa lata temu - 215. Mało tego. Eubanks chciał w ogóle rzucić tenis w diabły, jako że nie wierzył już w dalszy rozwój swojej kariery. Eubanks zupełnie w siebie nie wierzył. Jest w półfinale CNN przypomina, że zaczął stawiać na karierę komentatora i podpisał umowę z Tennis Channel. Swemu agentowi powiedział jeszcze podczas US Open w 2021 roku, że jeżeli za rok wciąż będzie zawodnikiem trzeciej setki, który gra po challengerach i w podróżach na nie spędza życie, da sobie spokój. Teraz nie wiadomo, co z tym zrobi teraz dalej. Sam Eubanks w ESPN przyznał, że bardzo pomógł mu wyjazd na Majorkę, gdzie odpoczął i przemyślał sobie raz jeszcze całą swoją karierę i swoje życie. I postanowił poczekać na to, co wydarzy się w Wimbledonie. Wydarzyło się coś, co nazywa teraz najbardziej fantastyczną przygodą życia. I to gdzie! Na trawie. Ons Jabeur aż skakała z radości. Zniewalający uśmiech pobitej mistrzyni A przecież jeszcze nie tak dawno Christopher Eubanks mawiał, że gry na trawie nienawidzi i ma jej dość. Dzisiaj komentuje: - Mieliśmy z trawą bardzo trudny związek. Ale ułożyło się. Dzisiaj myślę, że jesteśmy już przyjaciółmi. Christopher Eubanks zagra o półfinał tegorocznego Wimbledonu z Rosjaninem Daniłłem Miedwiediewem w środę o godz. 15.30.