W pierwszej rundzie wielkoszlemowego US Open doszło do ciekawego pojedynku pomiędzy Dominikiem Thiemem a Alexandrem Bublikiem. Austriak nie był faworytem, ale wygrał 6:3, 6:2, 6:4 w godzinę i 54 minuty gry. Kazach jest znany z nerwowych reakcji na wydarzenia na korcie. Tym razem oprócz "tradycyjnego" w jego przypadku zniszczenia rakiety pozwolił sobie na niestosowny komentarz. 27. tenisista rankingu powiedział to, gdy przegrywał 1:4 i 0:30 w drugiej partii. Nawiązywał oczywiście do licznych kontuzji Thiema. Zwycięzca US Open 2020 w czerwcu 2021 r. doznał poważnego urazu nadgarstka. Do rywalizacji powrócił dopiero w marcu 2022 r. Do tego momentu wciąż nie wrócił na najwyższy poziom - obecnie jest na 81. pozycji w światowym zestawieniu, a wcześniej przecież grał w aż czterech finałach wielkoszlemowych. Poniedziałkowe zwycięstwo było jego pierwszym na Flushing Meadows od pamiętnego triumfu nad Alexandrem Zverevem przed trzema laty. Rywalka postraszyła wielką faworytkę US Open. Niesamowity początek drugiego seta US Open 2023. Alexander Bublik: "Nie chcę tu przyjeżdżać" Internauci wręcz nie dowierzają, że takie słowa mogły paść. "A to nawet nie jest najgorsza rzecz, jaką kiedykolwiek powiedział na korcie. To okropna osoba", "Sasha, jak widać, ten niepełnosprawny tenisista był w stanie pokonać cię bez straty seta. Poważnie, to nie pierwszy raz, kiedy powiedział coś tak obrzydliwego" - to niektóre z komentarzy z platformy twitter.com. Wielki tenis znów w Polsce. Na liście zgłoszeń 9 zawodników z TOP100 Bublik ostro zrecenzował także własny poziom gry, choć nie zabrakło kolejnego odniesienia do dyspozycji sportowej Thiema.