W ubiegłym sezonie Nick Kyrgios dotarł do finału Wimbledonu. Przegrał w nim z hegemonem - Novakiem Djokoviciem. Okazał się za to bezkonkurencyjny w Waszyngtonie. Na początku bieżącego roku Australijczyk greckiego pochodzenia przeszedł operację kolana. Okres rekonwalescencji trwał pięć miesięcy. W czerwcu tenisista wrócił na kort w Stuttgarcie (ATP 250) i... do dzisiaj jest to jego jedyny występ w trwającym sezonie. Na trawiastej nawierzchni uległ wówczas Chińczykowi Yibing Wu w dwóch setach. Carlos Alcaraz wyprzedza w tym wszystkich. Co musi zrobić Hubert Hurkacz? Nick Kyrgios nie zagra w US Open. Jest oficjalny komunikat organizatorów Wkrótce potem 28-latek doznał kontuzji nadgarstka, która uniemożliwiła mu grę w Wimbledonie. Teraz okazuje się, że będzie zmuszony opuścić również US Open (28 sierpnia - 10 września), gdzie rok temu dotarł do ćwierćfinału. W czwartek wieczorem komunikat w tej sprawie ukazał się na turniejowym profilu TT. Wcześniej Kyrgiosa zabraknie również w Cincinnati Masters 1000 (13-20 sierpnia). Boli od samego patrzenia. Rywalka Świątek dostała nagły "cios", ale reakcja Australijczyk zajmuje w tej chwili 92. pozycję w światowym rankingu. Niebawem siłą rzeczy znajdzie się poza czołową setką. Na nowojorskich kortach zastąpi go Argentyńczyk Diego Schwartzman.