Stefanos Tsitsipas nadal ma problemy z ustabilizowaniem formy. Grecki zawodnik jakiś czas temu potrafił wygrać turniej ATP w Los Cabos. Później jednak miewał momenty rozczarowujące, jak wówczas, gdy przegrał w Cincinnati z Hubertem Hurkaczem. US Open. Stefanos Tsitsipas przegrał z kwalifikantem W środę Grek znów zawiódł. I tym razem nawet nie w rywalizacji z przeciwnikiem z górnej półki, a z... kwalifikantem. W 2. rundzie US Open jego rywalem był bowiem tenisista z drugiej setki rankingu, Dominic Stricker (128. miejsce). Zobacz także: Trzęsienie ziemi u wielkiego rywala Huberta Hurkacza. To koniec. Z roboty wyautował... ojca Stricker sensacyjnie pokonał Greka w pięciu setach 7-5 6-7 6-7 7-6 6-3. Było to pierwsze zwycięstwo tego zawodnika nad tenisistą z czołowej "dziesiątki" rankingu ATP w jego karierze. A był już moment, gdy Tsitsipas serwował, by wygrać ten mecz. Trener zgotował jej piekło. Znana tenisistka po latach zaczęła mówić Grek to obecnie 7. zawodnik rankingu ATP. Środowa porażka jest dla niego na pewno głębokim rozczarowaniem. US Open, 2. runda rywalizacji mężczyzn: Dominic Stricker - Stefanos Tsitsipas 3-2 (7-5 6-7 6-7 7-6 6-3).