Wszystko zaczęło się od zabawy zorganizowanej przez oficjalny profil US Open na Instagramie. Znani tenisiści pytani byli o wymarzonego partnera do gry w mikście. Andy Murray, dwukrotny mistrz olimpijski w singlu (2012, 2016), wskazał bez wahania na Igę Świątek. Polka w środowy wieczór wywalczyła awans do III rundy US Open. Mecz z Australijką Darią Saville nie był jednak spacerkiem, mimo że do jego rozstrzygnięcia wystarczyły dwa sety. Iga wygrała 6:3, 6:4. Nieciekawa sytuacja na US Open. Napływają skargi, to wciąż się dzieje Po spotkaniu zwyciężczyni zwyczajowo została poproszona o wypowiedź przed kamerą. Nieoczekiwanie reporterka zapytała raszyniankę o... marzenie Murraya. To wyraźnie zaskoczyło pierwszą rakietę świata. Iga Świątek w mikście z Andym Murrayem? "Porozmawiam z nim i zobaczymy" - Podoba mi się to, co powiedział. Oglądałam Andy'ego grającego, kiedy byłam młodsza. Zawsze spisywał się świetnie na korcie i wiem, że jest także wspaniałą osobą poza nim. Ma w sobie dużo pokory i twardo stąpa po ziemi - mówiła z przejęciem Iga. - Ale skupiam się teraz na singlu, szczególnie w tak intensywnym i długim sezonie. Mam nadzieję, że Andy mi wybaczy. Sensacja na US Open, znana tenisistka wraca do domu. Jej pogromczyni może zagrać z Polką Reporterka naciskała jednak na konkretną odpowiedź. Będzie mikst z Murrayem czy nie? Wtedy padła obietnica. - Porozmawiam z nim. Na pewno z nim porozmawiam i zobaczymy, co z tego wyjdzie - odparła dyplomatycznie Świątek. W kolejnej rundzie US Open liderka rankingu WTA zmierzy się ze Słowenką Kają Juvan. Na kortach Flushing Meadows polska zawodniczka broni tytułu wywalczonego przed rokiem.