Iga Świątek zachwyca na kortach w Nowym Jorku i potwierdza, że nie jest bez szans w walce o kolejny wielkoszlemowy triumf w karierze. Liderka rankingu WTA dotarła już do czwartej rundy US Open, pokonując po drodze Rebeccę Peterson, Darię Saville i Kaję Juvan. Szwedka zdołała ugrać zaledwie jednego gema w starciu z raszynianką, podobnie jak jej bliska przyjaciółka, Juvan. Nieco trudniejsze warunki postawiła Saville, jednak przegrała dość wyraźnie (3:6, 4:6) i musiała uznać wyższość pierwszej rakiety świata. Ta po ostatnim spotkaniu została zapytana o to, jak radzi sobie ciągle zajmując pierwsze miejsce w rankingu. Iga Świątek zaskoczyła. Spełniła prośbę i podzieliła się zdjęciem Teraz przed 22-latką kolejne wyzwanie, bo zmierzy się z Jeleną Ostapenko, która do tej pory poradziła sobie z Jasmine Paolini, Eliną Awanesian i Bernardą Perą. Łotyszka nie jest wygodną rywalką, o czym świadczy bilans jej dotychczasowych spotkań ze Świątek - Ostapenko wygrała wszystkie trzy mecze, dzięki czemu przed kolejnym starciem z Polką może mieć przewagę psychologiczną. Iga Świątek "przyłapana" przed meczem. A ta dalej robiła swoje. Niczym się nie przejęła Mecz raszynianki zostanie rozegrany w nocy z niedzieli na poniedziałek, a zawodniczki wybiegną na kort około godz. 3 czasu polskiego. Polka miała więc czas na odpoczynek po piątkowym meczu z Juvan, a czas wolny najwyraźniej postanowiła spożytkować m.in. na przeglądanie mediów społecznościowych. Pierwsza rakieta świata udostępniła na InstaStories zdjęcie ze spaceru po Nowym Jorku, a fotografia momentalnie obiegła inne media i była udostępniana przez jej kibiców m.in. na Twitterze. Tam jedna z osób komentujących wpis ze zdjęciem tenisistki napisała, że chciałaby zobaczyć całą stylizację Polki, która na swoim oficjalnym profilu pokazała jedynie ujęcie od pasa w górę. Rywalka Igi Świątek chce uderzyć w czuły punkt. "Wykorzystam to" Ku wielkiemu zaskoczeniu internautów, na wspomniany wpis odpowiedziała sama Świątek, publikując swoje kolejne zdjęcie. "Co tu się stało" - dziwił się jeden z komentujących. W komentarzach nie brakowało także słów zachwytu oraz życzeń powodzenia w meczu z Ostapenko.