Turnieje zaliczane do Wielkiego Szlema z roku na rok cieszą się coraz większym zainteresowaniem zarówno ze strony "zwykłych" fanów tenisa, jak i znanych na całym świecie celebrytów. Największe gwiazdy pojawiają się głównie na Wimbledonie i US Open. Ten sezon także nie jest wyjątkiem. Podczas tegorocznej rywalizacji tenisistów i tenisistek w Londynie na trybunach zauważeni zostali m.in. aktorka Maggie Smith, legendy tenisa Billie Jean King i Martina Navratilova, muzyk Nick Jonas z żoną Priyanką Choprą oraz członkini brytyjskiej rodziny królewskiej, księżna Kate Middleton. Koncert Polki i awans, oddała jednego gema. Praga zamiast US Open Znanych nazwisk nie brakuje również na trybunach podczas meczów US Open. Choć nowojorska impreza rozpoczęła się zaledwie dzień temu, fotoreporterzy zauważyli sporo celebrytów, którzy przyglądali się poniedziałkowym meczom z udziałem największych gwiazd tenisa. Skandal na US Open, niedopuszczalne zachowanie na korcie. Rywal w kompletnym szoku, nie dowierzał Wielkie gwiazdy przyłapane na US Open W Nowym Jorku trwa obecnie 143. edycja wielkoszlemowego turnieju US Open. Pierwszego dnia rywalizacji na kortach oglądać mogliśmy gwiazdy tenisa, w tym m.in. Novaka Djokovicia, Stefanosa Tsitsipasa, Igę Świątek, Coco Gauff i Jelenę Rybakinę. Choć w poniedziałek frekwencja na trybunach nowojorskich kortów raczej nie powalała, fotoreporterom udało się zauważyć kilku fanów tenisa doskonale znanych w świecie showbiznesu. Meczom pierwszej rundy US Open przyglądał się m.in. legendarny bokser Mike Tyson. Amerykanin kibicował swojej rodaczce Coco Gauff w pojedynku z Niemką Laurą Siegemund. Szósta rakieta świata podczas meczu pierwszej rundy mogła liczyć na wyjątkowe wsparcie. Na jej meczu pojawili się bowiem wyjątkowi goście - były prezydent Stanów Zjednoczonych Ameryki Barack Obama wraz z małżonką Michelle. Organizatorzy US Open zaskoczyli Igę Świątek. Nie miała o niczym pojęcia Na trybunach kortu Arthur Ashe Stadium przyłapana została także pięciokrotna mistrzyni wielkoszlemowa w singlu, Maria Szarapowa. Była już tenisistka choć pochodzi z Rosji, od wielu lat mieszka w Stanach Zjednoczonych. Nic więc dziwnego, że 36-latka pojawiła się więc na tegorocznej edycji US Open. Fotoreporterzy podczas poniedziałkowych meczów na trybunach zauważyli jeszcze jedną ikonę ze świata sportu - byłą narciarkę alpejską, a prywatnie wielką fankę Igi Świątek, Lindsey Vonn. Amerykanka na wielkoszlemowym turnieju pojawiła się w towarzystwie ukochanego, Diego Osorio. Zgrzyt na US Open. Wielka rywalka Świątek nie wytrzymała. Miała dość "brudnej" gry