"Istnieje wielka szansa, że to jest mój ostatni Roland Garros w karierze, ale nie mogę na 100 procent potwierdzić, że tak na pewno będzie" - powiedział Nadal. Hiszpan w pierwszej rundzie zagra z z reprezentantem Niemiec Alexandrem Zverevem, który jest rozstawiony z "czwórką" i także potrafi grać na tej nawierzchni, co udowodnił ostatnio, zwyciężając w turnieju ATP 1000 w Rzymie. Roland Garros. Rafael Nadal prawie nie przegrywa w Paryżu Zawodnik z Majorki od czasu debiutu na kortach w Paryżu, co nastąpiło w 2005 roku, wygrał 112 spotkań na 115 rozegranych, co jest niesamowitym wynikiem. W liczbie wygranych imprez wielkoszlemowych ustępuje tylko Serbowi Novakovi Djokoviciowi (24), który będzie bronił tytułu, a jest jedynym z dwóch zawodników, jacy byli w stanie pokonać tutaj Nadala - oprócz niego jeszcze Szwed Robin Soederling. W ostatnich latach Hiszpana jednak coraz bardziej dotykały kontuzje, przez które stracił poprzedni rok, a w tym sezonie od stycznia był w stanie rozegrać zaledwie cztery turnieje. W wyniku tego osunął się mocno w rankingu ATP i przystąpił do Paryża jako tenisista nierozstawiony. "Kocham tenis, podróżuję ze swoją rodziną i jesteśmy szczęśliwi" - dodał zawodnik, który 3 czerwca skończy 38 lat. W 2022 roku Nadal po raz ostatni triumfował na kortach Rolanda Garrosa, ale wtedy przyznał, że może grać wyłącznie zażywając środku przeciwbólowe, które mu są potrzebne do bolącej stopy. "Na treningach czuję, że mogę konkurować z każdym. To jeszcze nie jest ten odpowiedni rytm meczowy, ale wchodząc na kort chcę wygrać" - powiedział jednak Hiszpan. Roland Garros. Hubert Hurkacz już w niedzielę W drabince panów mamy tylko jednego Polaka. Jest nim rozstawiony z numerem ósmym Hubert Hurkacz. 27-letni wrocławianin zacznie udział w imprezie już w niedzielę, kiedy spotka się z Shintaro Mochizukim. Mecz ósmego w światowym rankingu Polaka ze 163. w tym zestawieniu Japończykiem, który do turnieju głównego dostał się przez kwalifikacje, będzie drugim meczem na korcie numer siedem i rozpocznie się prawdopodobnie około godziny 12.30. W pierwszym, od 11, powalczą rozstawiona z numerem 29. Rosjanka Weronika Kudiermietowa i Czeszka Marie Bouzkova. W turnieju mężczyzn w grze pojedynczej w Paryżu nie ma już innych Polaków, za to w rywalizacji kobiet w kolejnych dniach wystartują: liderka światowego rankingu Iga Świątek, która zagra w pierwszej rundzie z francuską kwalifikantką Leolią Jeanjean; Magda Linette, której rywalką będzie rozstawiona z numerem 17. Rosjanka Ludmiła Samsonowa; oraz Magdalena Fręch, która zmierzy się z inną tenisistką z Rosji Darią Kasatkiną (nr 10.). W kwalifikacjach odpadła Katarzyna Kawa.