Jeszcze przed startem Rolanda Garrosa ani Karolina Muchova, ani Anastazja Pawluczenkowa nie były wymieniane w gronie zawodniczek, które mogą powalczyć o półfinał turnieju. Obie tenisistki po drodze pokonały jednak wyżej notowane rywalki i potwierdziły, że znajdują się w dobrej formie. Muchova, która plasuje się na 43. miejscu w rankingu WTA, <a href="https://sport.interia.pl/tenis/roland-garros-2023/news-duza-niespodzianka-w-roland-garros-wielka-rywalka-igi-swiate,nId,6806267">zaczęła turniej od sensacyjnej wygranej z ósmą rakietą świata, Marią Sakkari</a>. Później Czeszka odesłała do domu Nadię Podoroską, Irinę-Cemelię Begu oraz Elinę Awanesian, meldując się w najlepszej ósemce French Open. <a href="https://sport.interia.pl/tenis/roland-garros-2023/news-zamieszanie-wokol-aryny-sabalenki-jessica-pegula-bardzo-stan,nId,6825054" target="_blank" rel="noreferrer noopener">Zamieszanie wokół Aryny Sabalenki, Jessica Pegula bardzo stanowczo komentuje. "Ma prawo"</a> Pawluczenkowa, która wraca do rywalizacji na najwyższym poziomie po poważnej kontuzji, na inaugurację Rolanda Garrosa pokonała Lindę Fruhrvitovą. Rosjanka, która jest obecnie dopiero 333. w światowym zestawieniu, w kolejnych rundach eliminowała wyżej rozstawione rywalki: Ludmiłę Samsonową, Anastasję Potapową i Elisę Mertens. <a href="https://sport.interia.pl/tenis/roland-garros-2023/news-duza-niespodzianka-w-rolandzie-garrosie-finalistka-french-op,nId,6821277">Finalistka French Open z 2021 roku wysłała tym samym jasny sygnał, że powoli wraca do dyspozycji sprzed przerwy wymuszonej urazem. </a> Roland Garros 2023. Karolina Muchova górą po zaciętym secie W spotkanie lepiej weszła Muchova, która w pierwszym gemie przełamała rywalkę, a w kolejnym pewnie utrzymała podanie. Czeszka, która sama przyznawała, że nie czuje się najlepiej na tzw. mączce, grała z wyraźnym luzem i kontrolowała przebieg pierwszych gemów. Mało brakowało, a w piątym ponownie przełamałaby rywalkę, ale Pawluczenkowa zdołała obronić pięć break pointów i utrzymać serwis. <a href="https://sport.interia.pl/tenis/roland-garros-2023/news-iga-swiatek-wprost-o-swojej-decyzji-wszystko-przez-kibicow-w,nId,6824837" target="_blank" rel="noreferrer noopener">Iga Świątek wprost o swojej decyzji. Wszystko przez kibiców? Wytknęła im jedno, dosadne słowa </a> Długi i grany na przewagi gem dodał animuszu Rosjance, która przełamała Czeszkę, doprowadzając do stanu 3:3. Końcówka seta również była wyrównana - Pawluczenkowa prezentowała się coraz pewniej i nawet przy stanie 5:4 dla rywalki i serwisie Muchovej była w stanie ponownie doprowadzić do remisu. Ostatecznie górą i tak była wyżej notowana 26-latka, która wygrała 7:5. French Open. Karolina Muchova w półfinale turnieju Pawluczenkowa również drugi set rozpoczęła od straty podania, a po serwisie Muchovej było już 2:0 dla Czeszki. 43. rakieta świata następnie obroniła serwis, a przy kolejnym podaniu rywalki szybko doprowadziła do przełamania i było już 4:1. Rosjanka, która wolniej poruszała się na korcie i popełniała więcej niewymuszonych błędów, nie była już w stanie odwrócić losów seta. Partię wygrała Michova (6:2), która tym samym triumfowała w całym spotkaniu 2:0 i awansowała do półfinału Rolanda Garrosa. W nim zmierzy się z Eliną Switoloną lub Aryną Sabalenką.