Magda Linette nie była zmuszona do dalekiej podróży, by przedostać się do Paryża na rozpoczęcie zmagań w tegorocznej edycji Rolanda Garrosa - poznanianka wcześniej występowała na kortach w Strasburgu, gdzie jednak niestety dosyć szybko poniosła porażkę. Po wygranej nad Cristiną Bucsą (notabene najbliższą przeciwniczką Igi Świątek) Linette uległa bowiem Rosjance Anastazji Pawluczenkowej 3:6, 2:6. Teraz jednak musi oczyścić głowę ze wspomnień o tej przegranej i skupić się na naprawdę wyjątkowym zadaniu. Magda Linette wstawiła zdjęcie na Twittera. Zareagował... Remigiusz Mróz 31-latka już niebawem po raz kolejny w swojej karierze spróbuje swoich sił na wielkoszlemowym turnieju - i na pierwszy ogień zmierzy się z nie byle kim, bo Kanadyjką Leylah Fernandez, która swego czasu mieściła się nawet w czołowej 15 rankingu WTA. Linette na razie szlifuje formę na treningach - i przy okazji jednego z nich zadała w mediach społecznościowych pewne pytanie kibicom. "Witaj Paryżu. Kto z was chciałby piłkę z Rolanda Garrosa" - napisała sportsmenka i zamieściła poniższe zdjęcie: Jedną z osób, które postanowiły jej odpowiedzieć był... bardzo popularny obecnie w Polsce pisarz Remigiusz Mróz. "Wymienię się za Forstochyłkę" - stwierdził. To zaś był oczywiście żart i odniesienie do dwóch postaci znanych z jego powieści - komisarza Wiktora Forsta oraz prawniczki Joanny Chyłki. Roland Garros 2023. Magda Linette zmierzy się z Fernandez 28 maja Warto przy tym nadmienić, że Magda Linette zagra w "polską niedzielę" w Paryżu. 28 maja na kortach zjawi się nie tylko ona, ale i Magdalena Fręch, której rywalką będzie Chinka Shuai Zhang oraz Hubert Hurkacz, który zmierzy się z Belgiem Davidem Goffinem. Po weekendzie zaś dojdzie do wspominanego już wyżej spotkania Igi Świątek z Cristiną Bucsą. Raszynianka musi się mieć na baczności - nieustannie bowiem w rankingu WTA ściga ją Aryna Sabalenka, która ostatnio przyznała, że czuje się gotowa do tego, by stać się światową "jedynką"