Wiadomo już, jak będzie wyglądać drabinka Rolanda Garrosa. Dyrektorka turnieju, czyli jedna ze współczesnych legend tenisa, Francuzka Amelie Mauresmo, wskazała, kto jej zdaniem ma największe szanse na triumf w rywalizacji kobiet w tej imprezie. "Mamy dwie bądź trzy faworytki" - oceniła Mauresmo. I wyjaśniła, kogo ma na myśli: "Iga Świątek, Aryna Sabalenka i Jelena Rybakina - to są trzy zawodniczki, które - w mojej opinii i bazując na ich ostatnich wynikach - naprawdę zademonstrowały regularność od początku sezonu" - podkreśliła Francuzka. Zobacz również: Oto największe zagrożenie dla Igi Świątek w Paryżu. "Zaskoczyło mnie to" Roland Garros. Amelie Mauresmo ubolewa nad absencją Rafaela Nadala Polkę czeka jednak w Roland Garros bardzo trudne zadanie. Zwłaszcza, że po losowaniu wiadomo już, że na dość wczesnym etapie drogi do ewentualnego finału mogą się dla Świątek zacząć "schody". Zwracają na to uwagę również zagraniczne media. Zobacz: Zagraniczny ekspert od razu ostrzega. "Bardzo trudna ścieżka dla Świątek". Mauresmo przyznała też, że to niespotykane uczucie - rozpoczynać turniej Rolanda Garrosa bez jego symbolu: Rafaela Nadala. Hiszpan nie zdołał wrócić do formy po urazie i musiał zrezygnować z rywalizacji w swoim ukochanym turnieju wielkoszlemowym. "To coś nietypowego - przeprowadzać losowanie w turnieju Rolanda Garrosa bez Rafy Nadala. Przyjęliśmy wieści o jego wycofaniu się ze smutkiem. Wiemy, że historia jego kariery jest tak ściśle związana z tą właśnie imprezą" - podkreślała Mauresmo. Czytaj także: Wielu nie mogło uwierzyć. Nie stanął z banerem przeciw rasizmowi. Oto powód