Barbora Krejcikova będzie chciała jak najszybciej zapomnieć o tegorocznym Rolandzie Garrosie. We wtorek nieoczekiwanie przegrała z Ukrainką Łesią Curenko 2:6, 4:6. To było wielkie zaskoczenie, bo nie dość, że miała ponad 50 miejsc przewagi rankingowej nad przeciwniczką (13. kontra 66.), to przecież w sezonie 2021 triumfowała na kortach French Open. W tym roku również miała być groźna. Była potencjalną rywalką Igi Świątek w czwartej rundzie. Te przewidywania spaliły jednak na panewce. Gra podwójna nie ma oczywiście takiego prestiżu jak turniej singlowy, ale 27-latka mogła sobie choć częściowo powetować odpadnięcie niezłym występem w deblu. Nic takiego nie miało miejsca - doszło w nim do prawdziwej sensacji. Wraz z Karoliną Pliskovą miały bardzo szybko i łatwo wygrać z Norweżką Ulrikke Eikeri oraz Japonką Eri Hozumi, a przegrały 6:3, 2:6, 2:6. Ekspresowy awans światowej "trójki". Pogromczyni Sabalenki poza French Open Barbora Krejcikova poza Rolandem Garrosem. Odpadła z singla i debla Jak wskazuje wynik, początkowo plan szedł dobrze. Czeszki objęły prowadzenie 3:1, by przełamać po raz drugi na 6:3 i wyjść na prowadzenie. Później jednak sytuacja w niewytłumaczalny sposób się odwróciła, a tenisistki z kraju naszych południowych sąsiadów wygrały tylko dwa gemy z szesnastu. W ostatnich dwóch partiach trzymały kontakt do stanu 2:3, ale w najważniejszych momentach okazywały się gorsze. Wiele gemów było granych na przewagi, nie można mówić o całkowitym blamażu pod względem stylu, jednak to końcowy rezultat pójdzie w świat. Spotkanie potrwało dwie godziny i czternaście minut. W drugiej rundzie Eikeri i Hozumi zmierzą się z Amerykankami Sophie Chang i Angelą Kulikov lub ze swoją rodaczką Marie Bouzkovą i Hiszpanką Sarą Sorribes Tormo. Przypomnijmy, że Siniakova także odpadła z gry pojedynczej w pierwszej rundzie - uległa w poniedziałek Peyton Stearns 6:7(7), 2:6. I ona, i Krejcikova mogą już opuścić stolicę Francji, bo żadna z nich nie zgłosiła się do turnieju mikstów. Wiemy, kiedy Iga Świątek zagra z Claire Liu. Polka jest faworytką