Choć zawodniczki i zawodnicy przygotowują się do kolejnego wielkoszlemowego turnieju w tym sezonie - Wimbledonu, be zwątpienia myślami są już przy letnich igrzyskach olimpijskich w Paryżu. W ostatnich dniach do mediów zaczęły napływać niespodziewane wieści. Z rozgrywek wycofała się reprezentantka Hiszpanii - Paula Badosa, a teraz jej śladem poszły kolejne tenisistki kobiecego touru. Zaskoczeniem może być decyzja - Aryny Sabalenki. Powodem absencji wielkiej rywalki Igi Świątek ma być bardzo napięty terminarz turniejów w tym sezonie i zmiana nawierzchni z trawiastej na ziemną. W poniedziałek (17 czerwca) głos w mediach zabrała dziesiąta zawodniczka światowego rankingu WTA. Taylor Swift dała popis, ale co zrobiła Iga Świątek. Kibice nie dowierzają, szalony występ Rywalki Igi Świątek rezygnują z igrzysk olimpijskich. Sieć obiegło ich wspólne zdjęcie W Paryżu zabraknie również Ons Jabeur. Reprezentantka Tunezji ogłosiła światu decyzję, którą podjęła po rozmowie z lekarzami. "Moi Drodzy. Po konsultacji z moim sztabem medycznym dotyczącej udziału w igrzyskach olimpijskich doszliśmy do wniosku, że tak szybka zmiana nawierzchni wiąże się z ryzykiem dla mojego kolana i zagraża całej reszcie mojego sezonu. Niestety nie zagram na igrzyskach olimpijskich w Paryżu" - oznajmiła 29-latka. Co ciekawe, Tunezyjka przed ogłoszeniem tej decyzji zamieściła na Instagramie wspólne zdjęcie z Białorusinką. "Zgadnijcie, dlaczego się śmiejemy? Tylko złe odpowiedzi" - napisała Jabeur. Nie od dziś wiadomo, że nieobecne na igrzyskach olimpijskich - Paula Badosa, Ons Jabeur i Aryna Sabalenka są prywatnie dobrymi przyjaciółkami. Zawodniczki wzajemnie zaczepiają się zarówno w sieci, jak i na korcie. Obecnie wszystkie trzy tenisistki skupiają się na rozgrywkach w Berlinie. Raducanu nagle wypaliła o Świątek i Sabalence. To mówi więcej niż 1000 słów