Tenisistki uwielbiające rywalizację na mączce wreszcie rozpoczynają ulubioną część sezonu. Od teraz korty twarde na dłuższy czas odejdą w odstawkę, co jest dobrą wiadomością między innymi dla Igi Świątek. Polka na pomarańczowej nawierzchni czuje się jak ryba w wodzie i w środę postara się o pierwszy triumf w Stuttgarcie. W tym samym czasie trwa między innymi rywalizacja w Rouen. Współzawodnictwo we Francji dość niespodziewanie zyskało na popularności. Niestety nie z powodów czysto sportowych. Spore zamieszanie wywołała Harriet Dart. Brytyjka we wtorkowe popołudnie rywalizowała z Lois Boisson i sfrustrowana przebiegiem spotkania wywołała sporych rozmiarów skandal. Kamery telewizyjne nagrały jak 28-latka zwróciła się do sędziny z szokującą prośbą dotyczącą rywalki. A chodziło o to, by rozjemczyni zaproponowała Francuzce skorzystanie z... dezodorantu. Sportsmence z Londynu przeszkadzał nieprzyjemny zapach. Nagle napływają wieści o Idze Świątek. Co za niespodzianka, sama w końcu otwarcie wyznaje Harriet Dart wywołała skandal. Przeszkadzał jej… zapach przeciwniczki Nagranie błyskawicznie obiegło media społecznościowe. Co zrozumiałe, zachowanie sportsmenki z Wysp nie zostało najlepiej przyjęte przez kibiców. "Szkoda, że nie powiedziała jej tego prosto w twarz" - napisał jeden ze wściekłych internautów pod wpisem "The Tennis Letter" w serwisie X. "Myślę, że to zapach bajgla, którego jej podała w pierwszym secie. Żarty na bok, to jest absolutnie nieakceptowalne zachowanie zawodowe! Grasz w tenisa, a nie wchodzisz na pokaz mody", "Po prostu niesmaczne" - dodali inni użytkownicy portalu społecznościowego. Sensacja w Stuttgarcie, nie będzie hitu ze Świątek. Oto rywalka Polki w drugiej rundzie Słów tych na szczęście nie usłyszała przedstawicielka gospodarzy, ponieważ mogłyby one wytrącić ją z równowagi. Lois Boisson dominowała na korcie od początku do samego końca. W pierwszym secie nie oddała przeciwniczce choćby jednego gema. Druga partia stała na ciut wyższym poziomie, lecz także zakończyła się triumfem Francuzki, tym razem w stosunku 6:3. Dla 21-latki pokonanie Harriet Dart jest sporym osiągnięciem. Obie panie w zestawieniu WTA dzieli prawie dwieście miejsc.