Janowicz tuż po niedokończonym spotkaniu w Szwecji wrócił do Polski, gdzie od razu przeszedł konieczne badania. Jak potwierdził Jerzy Janowicz senior, u jego syna zdiagnozowano stan zapalny w okolicy trzeszczki. Pod koniec ubiegłego roku łodzianin leczył uraz tej kostki. Z tego powodu zrezygnował z udziału w Pucharze Hopmana i nie mógł przepracować zgodnie z planem okresu przygotowawczego. Obecnie uraz jest - przynamniej na razie - mniej poważny. Zawodnik jednak nie postanowił jeszcze, czy w związku z tym wystartuje w Hamburgu. "Decyzję podejmie dopiero na miejscu, w niedzielę" - podkreślił ojciec 23-letniego zawodnika.