Zarówno 14. w światowym rankingu Kasatkina, jak i 180. w tym zestawieniu Fręch w ubiegłym tygodniu wystąpiły w turnieju Grupy I Strefy Euro-afrykańskiej Pucharu Federacji w Zielonej Górze. Nie zagrały jednak przeciwko sobie w spotkaniu grupowym swoich drużyn. Nigdy wcześniej także nie miały okazji zmierzyć się ze sobą. Rosjanka słabo zaczęła ten sezon - na pierwszy wygrany mecz w singlu czekała właśnie aż do ubiegłego tygodnia, gdy pokonała w Fed Cupie 669. na liście WTA Dunkę Karen Barritzę 6:0, 6:4. W niedzielę wydawało się, że faworytka po raz kolejny może bardzo szybko pożegnać się z rywalizacją. Dość pewnie wygrała pierwszą odsłonę, ale w kolejnej do głosu doszła Fręch. Łodzianka wyszła na prowadzenie 3:0 i przewagę tę utrzymała do końca seta, doprowadzając do remisu w całym pojedynku. W decydującej partii wygrywała 4:1, ale nie wykorzystała szansy na sprawienie dużej niespodzianki. Przegrała bowiem pięć kolejnych gemów i odpadła z turnieju. Mecz trwał dwie godziny i 15 minut. W Dubaju zagrają m.in. czołowe tenisistki światowego rankingu - Japonka Naomi Osaka, Czeszka Petra Kvitova czy Rumunka Simona Halep. One w pierwszej rundzie mają wolny los. W deblu wystąpi za to Alicja Rosolska, której partneruje Rumunka Mihaela Buzarnescu. Ich pierwszymi rywalkami będą Niemka Anna-Lena Groenefeld i Holenderka Demi Schuurs. Wynik meczu I rundy gry pojedynczej: Daria Kasatkina (Rosja, 11) - Magdalena Fręch (Polska) 6:3, 3:6, 6:4