Od początku wojny w Ukrainie większość federacji sportowych zaczęła stopniowo nakładać sankcje na rosyjskich i białoruskich sportowców. W przypadku tenisa tylko organizatorzy Wimbledonu zdecydowali się na to, aby nie dopuścić do rywalizacji przedstawicieli tych krajów. W związku z decyzją organizatorów, władze ATP i WTA poinformowały, że w tym roku nie będą przyznawane punkty do rankingu. Kary finansowe wymierzone w Brytyjczyków Teraz WTA podjęła kolejny krok. Tym razem okazuje się, że organizatorzy trzech turniejów, które poprzedzały Wimbledon, zostali objęci karą finansową. Czytaj też: Ojciec Nicka Kyrgiosa węszy spisek na Wimbledonie. Niepokojące oskarżenia Kary dotknęły All England Club oraz Lawn Tennis Association, czyli organizatorów turniejów w Eastbourne, Nottingham i Birmingham. Łącznie ma chodzić o 827 tysięcy funtów. Organizatorzy nie zgadzają się jednak z WTA i już zapowiedzieli odwołanie się od decyzji. Brytyjczycy i tak będą musieli jednak zapłacić grzywnę, bo tylko wtedy WTA zgodzi się na przyjęcie odwołania.