Obie tenisistki spotkały się ze sobą po raz szósty. Bilans jest korzystny dla Polki, która wygrała pięć meczów, doznając tylko jednej porażki. 24-letnia krakowianka zaczęła od prowadzenia 2:0 z przełamaniem, ale Słowaczka natychmiast odrobiła straty. Szósty gem był długi, Cibulkova musiała bronić dwóch break pointów, ale wyszła zwycięsko z opresji. W pierwszym secie serwis nie był sprzymierzeńcem Dominiki. W ósmym gemie tenisistka z Bratysławy znowu dała się przełamać. Polka podawała więc, aby wygrać seta i to jej w miarę łatwo się udało. W przewie Cibulkovą radą wspomagał Matej Liptak, jej trener, który równocześnie jest kapitanem reprezentacji Słowacji w Pucharze Federacji. Pomógł Dominice na tyle, że w jej grze wróciła pewność, przynajmniej przy własnym serwisie. W czwartym gemie drugiego seta Radwańska musiała bronić break pointa, ale rywalka w tym momencie pomogła naszej zawodniczce wyrzucając return na aut. Potem obie tenisistki utrzymywały swoje podania do dziewiątego gema, kiedy Cibulkova po raz trzeci w meczu dała się przełamać. Isia serwując nie miała problemów, żeby przypieczętować zwycięstwo. Za awans krakowianka zarobiła 49 tysięcy dolarów i 225 punktów do rankingu WTA. W ćwierćfinale jej rywalką będzie Angelique Kerber (Niemcy, 5.), która pokonała 6:4, 6:2 Anę Ivanović (Serbia, 11.). Amerykanka Venus Williams kontynuuje zwycięski marsz i jest już w 1/4 finału turnieju w Tokio. Była liderka rankingu tenisistek wyeliminowała w 3. rundzie Rumunkę Simonę Halep (nr 13.) 4:6, 7:5, 6:3. Rundę wcześniej 33-letnia Williams, obecnie 63. na świecie, pokonała wiceliderkę rankingu WTA Tour Białorusinkę Wiktorię Azarenkę 6:2, 6:4. Teraz na drodze Amerykanki stanie Kanadyjka Eugenie Bouchard, która w 1/8 finału wygrała z inną byłą numer jeden w klasyfikacji Serbką Jeleną Jankovic (nr 6.) 7:5, 6:2Przed ulewnym deszczem udało się jeszcze dokończyć spotkanie trzeciej rundy, w którym Dunka polskiego pochodzenia Caroline Wozniacki (4.) łatwo uporała się ze Słowaczką Magdaleną Rybarikovą 6:1, 6:1.W czwartkowym ćwierćfinale tenisistka z Odense trafi na Czeszkę Lucie Szafarzovą, która po południu - już przy zasuniętym dachu nad Ariake Colosseum z trybunami na 10 tysięcy miejsc - wyeliminowała Australijkę Samanthę Stosur (12.) 6:4, 6:4. Trzecia runda: Agnieszka Radwańska (Polska, 2.) - Dominika Cibulkova (Słowacja, 16.) 6:3, 6:4 Angelique Kerber (Niemcy, 5.) - Ana Ivanović (Serbia, 11.) 6:4, 6:2 Venus Williams (USA) - Simona Halep (Rumunia, 13.) 4:6, 7:5, 6:3 Lucie Szafarzova (Czechy) - Samantha Stosur (Australia, 12.) 6:4, 6:4 Caroline Wozniacki (Dania, 4.) - Magdalena Rybarikova (Słowacja) 6:1, 6:1 Eugenie Bouchard (Kanada) - Jelena Janković (Serbia, 6.) 7:5, 6:2