13. w rankingu WTA Tour Agnieszka Radwańska w pierwszej rundzie ma "wolny los", a w drugiej trafi na lepszą zawodniczkę w pojedynku Włoszki Alberty Brianti z Chinką Jie Zheng. W trzeciej - 1/8 finału - na jej drodze może stanąć Czeszka Petra Kvitova (nr 5.), triumfatorka tegorocznego Wimbledonu. Starsza z krakowskich sióstr poleci do Pekinu wprost z Tokio, gdzie w sobotę spotka się z Rosjanką Wierą Zwonariewą w finale turnieju WTA Tour z pulą nagród 2,05 mln dol. Natomiast Urszula, obecnie 88. na świecie, do turnieju głównego musi się przebić przez dwie rundy kwalifikacji. W pierwszej miała się zmierzyć w piątek z Francuzką Virginie Razzano, jednak plan gier sparaliżowały ulewne opady deszczu. Mecze przełożono na dzień następny. W grze podwójnej wystartują trzy polskie tenisistki. Agnieszka Radwańska w parze ze Słowaczką Danielą Hantuchovą (nr 8.) rozpocznie występ od meczu z Chia-Jung Chuang z Tajwanu i Białorusinką Olgą Goworcową. Natomiast Klaudia Jans-Ignacik i Alicja Rosolska wylosowały na otwarcie Yung-Jan Chan z Tajwanu i Czeszkę Lucie Hradecką.