Azarenka w marcu wygrała imprezy w Indian Wells i Miami, a w Madrycie prezentowała się również dobrze, w dwóch wcześniejszych swoich meczach nie tracąc nawet seta i tylko 11 gemów. "Nadwyrężyłam sobie plecy już w pierwszym spotkaniu tutaj. Wtedy było bardzo zimno. W drugim pojedynku czułam duży dyskomfort. Myślałam, że dzień wolny mi pomoże, ale dzisiaj przy uderzeniu piłek wszystko wróciło. Po prostu nie czuję się na siłach, aby rywalizować" - powiedziała Białorusinka. Jej pecha wykorzystała amerykańska kwalifikantka Louisa Chirico, która dzięki walkowerowi awansowała bez gry do ćwierćfinału. Azarenka nie jest pewna, czy będzie w stanie wystąpić w turnieju w Rzymie, którego rozpocznie się 9 maja. "Muszę podjąć mądrą decyzję, biorąc pod uwagę większy obraz. Będę podchodziła do zagadnienia dzień po dniu, patrząc jak reaguje moje ciało" - stwierdziła tenisistka. 22 maja w Paryżu startuje wielkoszlemowy Roland Garros. Wyniki 3. rundy gry pojedynczej: Louisa Chirico (USA) - Wiktoria Azarenka (Białoruś, 4.) walkower Daria Gavrilova (AUS) - Petra Kvitova (Czechy, 5.) 6:3, 6:4 Irina Begu (Rumunia) - Christina McHale (USA) 6:7 (6-8), 6:4, 6:4 Simona Halep (Rumunia, 6.) - Timea Bacsinszky (Szwajcaria, 10.) 6:2, 6:3